Jest przyzwyczajona do zachwyconego chóru wiernych potakiwaczy i żadnych sprzeciwów pod swoimi wpisami nie znosi. A pisze aż za często.
Ty się odsuń! Nie muszę ci się tłumaczyć - to jedyne w miarę kulturalne słowa, jakimi kierowca białego SUV-a odpowiedział rowerzyście, który próbował nie dopuścić, by auto zaparkowało w zatoce autobusowej na przystanku na pl. Lotników w Szczecinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.