Dariusz Matecki, działacz Solidarnej Polski, manipulując publikacją "Wyborczej", kolejny raz wywołał falę obelg. Tym razem pod adresem marszałka województwa zachodniopomorskiego.
Informacja szczecińskiej TVP zaczyna się od słów: "Ponad półtora miliona złotych - tyle z publicznych pieniędzy trafiło do prywatnych kieszeni urzędników Kancelarii Senatu". "Prywatne kieszenie" - to zawsze w materiałach demaskatorskich TVP dobrze brzmi.
Ojciec marszałka Senatu profesora Tomasza Grodzkiego nie był ubekiem, ale lekarzem. Przez dwa lata leczył w więzieniu, a było to w czasach, w których wszystkie więzienia podlegały pod Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.