Zatrzymani w Białymstoku mężczyźni mają 24 i 29 lat. W mieszkaniu, w którym przebywali, policja znalazła krótkofalówki, którymi mogli nadawać nieautoryzowane sygnały dezorganizujące ruch kolejowy.
Państwowa rozgłośnia opanowana przez siły "dobrej zmiany" przyznaje się do tego, że ktoś zamieścił na jej stronie spreparowaną informację. I sugeruje, że to najpewniej rosyjscy agenci, którzy chcą zaszkodzić polsko-amerykańskiemu sojuszowi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.