Finał prac archeologicznych na Nowym Rynku w Szczecinie, gdzie odsłonięto kluczowe fragmenty fundamentów spalonego w XIX wieku kościoła św. Mikołaja. W czwartek podsumowane zostały odkrycia, które zupełnie zmieniły naszą wiedzę o tym kościele.
Historię kościoła św. Mikołaja na Nowym Rynku w Szczecinie można pisać na nowo. To, co odkryto pod brukiem, to także najstarsze mury w naszym mieście, jakie znamy. Pod ziemią odkryto jeszcze jedną, zaskakującą niespodziankę.
Fragment muru prezbiterium jest już widoczny. Nowy Rynek na szczecińskim Podzamczu zmienił się z parkingu w pole działań archeologów odsłaniających ciekawy fragment historii Szczecina. A co potem?
To będą poszukiwania pozostałości kościoła, który stał na dzisiejszym Nowym Rynku. Do końca sierpnia cały rynek zostanie ogrodzony.
Pozostałości świątyni, której budowa zaczęła się w 1335 roku, są tuż pod brukiem wypełniającym nawierzchnię Nowego Rynku na szczecińskim Podzamczu. Wkrótce się przekonamy, ile tych reliktów ocalało i jaki naprawdę był ten kościół.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)