- Nie można turystyki traktować tylko terytorialnie i widzieć ją przez pryzmat regionu, z którego się pochodzi - denerwuje się Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu. To aluzja do działań wiceministra rozwoju Andrzeja Guta-Mostowego, posła PiS z Zakopanego, który jest za otwarciem granic, ale najpierw tylko na południu kraju.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.