Około 70 tys. mieszkańców Pomorza Zachodniego zaszczepiło się w trakcie trwania konkursu marszałka województwa "Zachodniopomorski Lider Szczepień".
Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia, zakaził się koronawirusem. - Jestem nieco osłabiony i przebywam w domowej izolacji - poinformował w mediach społecznościowych włodarz miasta.
Jak COVID wpłynął na Twoje emocje i samoocenę - na to pytanie odpowiadało w ankietach dwa tysiące szczecińskich uczniów. Przeprowadzone przed wakacjami na zlecenie magistratu diagnozy mają ułatwić powrót do szkoły.
- Chciałbym, żeby decydując o szczepieniach, wszyscy zapoznali się z argumentami, a nie dawali się wystawiać na manipulacje, plotki czy szumy informacyjne, których jest bardzo dużo w internecie - o szczepieniach dzieci w szkole mówił podczas konferencji prasowej w Szczecinie minister zdrowia Adam Niedzielski.
- Na razie trzecią dawkę szczepionki na COVID-19 dostaną osoby z zaburzeniami odporności - poinformował w Szczecinie minister zdrowia Adam Niedzielski. Wymienił, jakim pacjentom trzecia dawka będzie teraz przysługiwać i kiedy będą mogli szczepić się pozostali chętni.
Od września w szkołach mają rozpocząć się szczepienia dzieci i młodzieży w wieku 12-18 lat na COVID-19. Jak będzie przebiegał cały proces?
Nietypowa, czwartkowa odsłona Szczecińskiego Tygodnia Ubogich. W czwartek na placu Tobruckim bezdomni będą mogli zaszczepić się jednodawkową szczepionką przeciwko COVID-19
Największe punkty szczepień w Szczecinie miały szczepić na COVID-19 po 600-1000 osób dziennie. Tymczasem jest po 100-250 chętnych, nie ma kolejek, rejestracji, można zaszczepić się przychodząc z ulicy.
Ani jedna gmina w województwie zachodniopomorskim nie zaszczepiła w pełni jeszcze nawet połowy swoich mieszkańców. I choć to szczepienia są w tej chwili jedynym skutecznym sposobem na powstrzymanie epidemii koronawirusa, to chętnych na nie jest coraz mniej.
Na koronawirusa od 1 lipca można zaszczepić się w CH-R Galaxy - wybraną szczepionką. Szczepienie jest możliwe bez wcześniejszej rejestracji. Wystarczy mieć ukończone 18 lat i okazać dowód osobisty.
52 przypadki koronawirusa w całym kraju i tylko jeden na Pomorzu Zachodnim potwierdzono w ciągu ostatniej doby. Nie zanotowano ani jednego zgonu z powodu COVID-19. Przez 10 dni w Szczecinie przybyło za to prawie 20 tys. w pełni zaszczepionych mieszkańców.
Najlepszym zachodniopomorskim gminom jednak jeszcze trochę brakuje do krajowej czołówki. Stawkę w naszym regionie zamykają niewielkie gminy wiejskie, ale w całym kraju najgorzej ze szczepieniami na COVID-19 jest na Podhalu.
Od piątku już tylko jeden punkt w szczecińskiej Netto Arenie szczepi na COVID-19. W przyszłym tygodniu wszystkie zespoły szczepienne przeniosą się do szpitala na Pomorzanach.
Osoby chętne mogły przez cały weekend zaszczepić się jednodawkowym preparatem bez wcześniejszej rejestracji. Mimo to zainteresowanie było dużo mniejsze niż podczas majówkowej akcji szczepień.
"Ojciec miał termin na szczepionkę firmy AstraZeneca, ale miał przed nią obawy. Kilkukrotnie rozmawialiśmy przez telefon na temat jego wątpliwości, ale jako synowi-lekarzowi nie udało mi się ich rozwiać. Zachorował w maju. Zmarł nie odzyskawszy świadomości 1 czerwca".
Majówkowa akcja szczepień w Szczecinie zakończyła się sukcesem, a jak będzie z tą, która rozpoczęła się dzisiaj? Na razie pogoda dopisuje, są osoby chętne do szczepień, a kolejka przesuwa się sprawnie.
11 szpitali w województwie działa już normalnie, "uwolnionych" zostało ponad 700 łóżek covidowych. Dostępnych jest także ponad 300 punktów szczepień. Jednak w ostatnim czasie zainteresowanie szczepieniami zmalało.
Antyszczepionkowców covidowy kontekst nie obchodzi. Są nie tylko egoistami - bo widzą jedynie czubek własnego nosa, nie podporządkowują się zaleceniom, nie baczą na dobro wspólne. Są też agresywni i chamscy.
Kładąc na jednej szali koszty, a na drugiej interes pacjenta, wojewoda razem ze szpitalem na Pomorzanach wybrali jednak pieniądze. I nawet jeśli można to zrozumieć, to zaakceptować już nie.
Doradca premiera ds, koronawirusa prof. Miłosz Parczewski złożył zawiadomienie do prokuratury po tym, jak antyszczepionkowcy grozili mu w sieci pobiciem, śmiercią, a przed jego gabinetem lekarskim złożyli żałobny wieniec i zapalili znicze.
Niemiła niespodzianka spotkała tych, którzy byli zarejestrowani na szczepienia w Netto Arenie na niedzielę rano. O godz. 9.30 kolejka wiła się przez cały plac przed halą. Od kilku dni ten punkt w Szczecinie przyśpiesza terminy około 60 tys. osób.
Jeszcze tylko przez miesiąc czynny będzie punkt szczepień w Netto Arenie. Punkt i szpital tymczasowy, który nie przyjął ani jednego pacjenta, zostaną zlikwidowane. Jest już konkretna data i nowy punkt szczepień.
- Miałam termin na drugą dawkę astrazeneki na 26 czerwca, a dziś dostałam SMS-a, że mam przyjść jutro do Netto Areny! A nie mogę. I nigdzie nie można się dodzwonić, żeby odmówić. Co teraz? Co mam zrobić? - pyta zdenerwowana czytelniczka "Wyborczej".
Jedyny samochodowy punkt szczepień w Zachodniopomorskiem drive-thru w Łobzie obsługiwał pacjentów tylko przez jeden dzień. Teraz czeka na chętnych. Kolejka chętnych była za to w Szczecinie podczas akcji "Zaszczep się na majówkę". Przyjeżdżali nawet Polacy z zagranicy.
Docelowo w hali przy ul. Sowińskiego miało szczepić się 1000 osób dziennie. Na razie jest to niemożliwe ze względu na ograniczoną liczbę szczepionek.
Mobilny punkt szczepień w Łobzie może obsłużyć nawet 350 osób dziennie. Problem w tym, że na pierwszy dzień zapisało się 70 osób, a na kolejny zaledwie kilka.
Około 2,5 tys. osób zaszczepiło się na COVID-19 w Szczecinie podczas trzydniowej akcji "Zaszczep się w majówkę". Zainteresowanie było tak duże, że 109. Szpital Wojskowy musiał zwiększyć liczbę zespołów szczepiennych. I wydłuża czas akcji.
Na co dzień pracują i mieszkają za granicą - na szczepienia specjalnie przyjechali do Szczecina. Najwięcej z osób, które ustawiły się w kolejce, na szczepienie przyjechało z Niemiec.
27 - tyle jest na liście Narodowego Funduszu Zdrowia punktów szczepień powszechnych w województwie zachodniopomorskim. Działają jednak tylko trzy. Kolejne mają być otwarte w tym tygodniu.
W sobotę o godz. 9 rano przed mobilnym punktem szczepień na COVID-19 przy wojskowym szpitalu w Szczecinie naliczyliśmy ok. 250 osób.
W Szczecinie do szczepienia pracowników przygotowują się m.in. spółki autobusowe, sądy, Enea, urząd marszałkowski czy szczeciński magistrat. Od 4 maja zakłady pracy mogą rejestrować załogi.
Majówkowy mobilny punkt szczepień stoi na parkingu wojskowej przychodni, tuż przy Jasnych Błoniach. To tu od 1 do 3 maja - od rana do wieczora - szczepić się będą mogli szczecinianie.
Szczepienia rozpoczną się w tym miejscu 5 maja. W uniwersyteckiej auli przy ul. Sowińskiego w Szczecinie w pierwszym tygodniu będą mogły zaszczepić się trzy tysiące mieszkańców.
Narodowy Fundusz Zdrowia wydał zgodę na wykonywanie szczepień powszechnych w hali sportowej Uniwersytetu Szczecińskiego. Problemem jest jednak brak szczepionek. Tymczasem w hali Netto Arena wykonano już ponad 50 tys. szczepień.
"Moja 86-letnia mama 21 kwietnia miała dostać drugą dawkę szczepionki Pfizer. Pierwsza była 42 dni wcześniej. Drugie szczepienie zostało odwołane przez placówkę medyczną ze względu na brak szczepionek!" - pisze do "Wyborczej" pan Piotr z Koszalina.
W 16 miastach w Polsce działają już pilotażowe punkty szczepień powszechnych na COVID-19. Na Pomorzu Zachodnim wiele takich punktów jest gotowych, ale od poniedziałku funkcjonuje tylko jeden - w hali widowiskowo-sportowej w Koszalinie.
12 szkół medycznych w Polsce prowadzi kursy dla fizjoterapeutów, farmaceutów i diagnostów laboratoryjnych w wykonywaniu szczepień. W Szczecinie robi to Centrum Symulacji Medycznej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
- Już w poniedziałek moglibyśmy rozpocząć szczepienia - mówi prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Mamy nadzieję, że w ciągu najbliższych dni wszystko się wyjaśni.
Od piątku w hali przy ul. Szafera w Szczecinie działa drugi punkt szczepień. Dzięki temu mają zniknąć kolejki, jakie tworzyły się ostatnio przed halą, a liczba szczepionych będzie dwa razy wyższa.
Służby mundurowe i prokuratorzy mają własny zespół do szczepień - wchodzą od razu. Pozostali pacjenci na wietrze i w deszczu stoją przed budynkiem w długiej kolejce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.