Od piątku do niedzieli gościł w Szczecinie statek pasażerski "The World". To nie jest zwykły wycieczkowiec. To statek, na pokładzie którego znajduje się 165 apartamentów, które są wykupione przez prywatne osoby (kosztowały od 3 do 15 mln dolarów - w zależności od wielkości). Statek zacumował przy nabrzeżu Bułgarskim, bo to najbliższe miastu miejsce, w którym ze względu na zanurzenie mógł się zatrzymać. Specjalnie dla pasażerów i członków załogi otwarta została pobliska brama na ogólnodostępne nabrzeże Starówka z wesołym miasteczkiem, Dźwigozaurami i Morskim Centrum Nauki. Pasażerowie i część załogi spędziła czas nie tylko w Szczecinie. Niewielka grupa poleciała samolotem do Krakowa.
Oceaniczny pasażerski statek "The World" dotrze w piątek do Szczecina. Nie wyróżnia go wielkość ani mnogość atrakcji na pokładzie, ale to bardzo ciekawa jednostka. Podpowiadamy, skąd można zrobić efekotwne zdjęcia.
W Szczecinie jest jako "Deutschland", ale przez część roku pływa jako "World Odyssey". Ma za sobą nieco pechową historię. 175-metrowy wycieczkowiec zacumował w piątek rano w szczecińskim porcie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.