Mimo wcześniejszych zamiarów KOWR-owi nie udało się sprzedać 126 ha terenu w otulinie Ińskiego Parku Krajobrazowego. Grunty, które zamieszkują jelenie i żurawie, nie trafią już do rąk prywatnych. Mają pozostać własnością skarbu państwa.
Zdjęcie martwych jeleni w wielkim przeręblu w jeziorze Ińsko dostało nagrodę Grand Press Foto. Ale śledztwo w tej sprawie, mimo wysiłków policji i prokuratury, zostało właśnie umorzone.
Martwe sarny wypłynęły spod topniejącego lodu na jeziorze w Marianowie (powiat stargardzki, zachodniopomorskie). Zwierzęta zauważyli myśliwi.
"Znęcanie się nad zwierzętami poprzez złośliwe ich straszenie" - taką kwalifikację przestępstwa przyjęła stargardzka prokuratura, wszczynając dochodzenie w sprawie utonięcia 19 jeleni w jeziorze Ińsko. Do tragedii zwierząt doprowadzili przed tygodniem uzbrojeni w petardy łowcy poroży.
"1001 sposobów na zastosowanie poroża". Jeżdżą po lasach na kładach, mają petardy hukowe, zapędzają zwierzęta w gęstwinę, aby tam, zahaczając o konary, zrzucały poroże. W skupach dostają nawet 90 zł za kilogram.
Już wiadomo, że z 28 jeleni, pod którymi załamał się lód na jeziorze Ińsko, udało się uratować 15 zwierząt. W czwartek rano zaczęła się akcja wydobycia tych, które w środę zostały w wodzie.
Stado ponad 30 jeleni wpadło do jeziora. Udało się uratować 15 z nich. Akcja ratunkowa została przerwana, bo było zbyt ciemno.
Trzy jelenie byczki tak zabłądziły, że weszły do jednej z kamienic w Dąbiu. O nietypowej akcji ratunkowej na prawobrzeżu Szczecina poinformował na swojej stronie łowczy miejski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.