Szczecin zawsze był kilka punktów procentowych nad kreską, cały region - kilka pod. Jak wygląda frekwencja w ostatnich eurowyborach w województwie zachodniopomorskim? Gdzie była najwyższa, a gdzie najniższa? Ciekawy przypadek z powiatu gryfickiego.
Rewal z najwyższą frekwencją w kraju. Szczecin w ścisłej czołówce. Koszalin i całe Zachodniopomorskie także powyżej średniej. Państwowa Komisja Wyborcza podała dane o frekwencji w wyborach do Parlamentu Europejskiego na godz. 17.
Najważniejszą rzeczą jest, by zagłosować. Warto oddać swój głos na wybranych kandydatów i skonfrontować to później z wynikami głosowania. To może być powód do satysfakcji, lub przesłanka do powyborczych refleksji. Ale trzeba wziąć udział, dokonać wyboru.
Wybory 2023. Rekord frekwencji padł nie tylko w kraju, ale także w Szczecinie i na całym Pomorzu Zachodnim. Nawet w najmniej aktywnych gminach województwa zachodniopomorskiego do urn poszło dużo więcej wyborców niż cztery lata temu. Gdzie najwięcej, a gdzie najmniej?
Jeszcze jedna klęska Prawa i Sprawiedliwości w województwie zachodniopomorskim. Manewr z referendum nie wypalił. Referendalna frekwencja w 42 proc. obwodów, z których dotychczas spłynęły dane, wyniosła zaledwie 34,65 proc. - przy frekwencji w jednoczesnych wyborach do Sejmu i Senatu na poziomie 71,17 proc.
Wybory 2023. 62,24 proc. w Szczecinie, 61,58 proc. w Koszalinie, 60,62 proc. w Świnoujściu. W skali całego województwa 57,45 proc. Tak wygląda frekwencja na godz. 17.
Ponad 62 proc. mieszkańców Szczecina i niemal 60 proc. mieszkańców zachodniopomorskiego Stargardu zagłosowało do godziny 17. To znacząco więcej niż wyborach w 2019 roku.
Państwowa Komisja Wyborcza podała dane dotyczące frekwencji w wyborach do Sejmu i Senatu na godzinię 12. Szczecin jest na trzecim miejscu wśród miast wojewódzkich z największą frekwencją.
W ciągu trzech pierwszych miesięcy funkcjonowania Morskie Centrum Nauki w Szczecinie odwiedziło już ponad 75 tysięcy osób. Tłumy były także na tarasie, ale od września dostęp do niego został ograniczony.
Po 25 tys. zł dostaną zachodniopomorskie gminy, w których w wyborach prezydenckich była najwyższa frekwencja. Wiadomo już, kto otrzyma nagrody.
W Rewalu do urn poszło o ponad 3 tys. więcej ludzi niż w pierwszej turze, ale to nie wystarczyło, by utrzymać pozycję lidera nie tylko w Polsce, ale nawet w województwie. Na całym Pomorzu Zachodnim frekwencja była wyższa niż dwa tygodnie temu. Gdzie głosowało najwięcej uprawnionych?
Mieszkańcy Szczecina z nawiązką nadrobili straty z przedpołudnia. Do godz. 17 w lokalach wyborczych na terenie miasta w ramach drugiej tury wyborów prezydenckich wydano już 53,2 proc. kart do głosowania.
Na razie Pomorze Zachodnie głosuje liczniej niż w pierwszej turze wyborów prezydenta RP. W Szczecinie frewkwencja wyborcza jest nieco niższa niż dwa tygodnie temu
Spytaliśmy znanych szczecinian, co powiedzieliby tym, którzy wahają się, czy zagłosować w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbędzie się 12 lipca.
Wierzymy w to, że jutro Polska będzie lepsza - mówią przed drugą turą wyborów prezydenckich Jadwiga Kowerska-Witak i Mateusz Witak, młoda rodzina z podszczecińskiego Przecławia.
Tu wielu mieszkańców jest aktywnych, wymienia doświadczenia. To przekłada się na większą świadomość i udział w wyborach. Ludzie zdają sobie sprawę, że wynik głosowania dotyka później każdego z nich.
Z wszystkich polskich gmin procentowo najwięcej uprawnionych do głosowania poszło w gminie Rewal w Zachodniopomorskiem. Jej wynik jest bliski peerelowskim "wyborom", ale tamte oczywiście trudno uważać za miarodajne. Bardzo wysoka frekwencja była także w innych nadmorskich gminach.
W nagrodę za najwyższą frekwencję na Pomorzu Zachodnim gmina Rewal otrzyma od MSWiA pieniądze na nowoczesny wóz strażacki dla OSP. Wybór mieszkańców może się jednak rządzącym nie podobać. Zdecydowanie wygrał tam Rafał Trzaskowski.
Frekwencja w Polsce zbliża się do rekordu z 1995 roku. Państwowa Komisja Wyborcza podała już wyniki ze wszystkich komisji w Zachodniopomorskiem. Tak dobrego wyniku nie było od momentu powstania województwa.
W wyborach prezydenckich frekwencja w Szczecinie o godz. 17 sięgnęła 50 proc. W wyborach parlamentarnych w 2015 r. o tej samej porze wynosiła 34 proc.
W Pobierowie frekwencja na godzinę 17 sięgnęła 70 procent. Niewiele mniej jest w sąsiednich gminach w nadmorskiej części Pomorza Zachodniego.
Wybory prezydenckie 2020. Na stronach PKW pojawiły się dane na temat frekwencji w poszczególnych województwach o godz. 12. Największe zainteresowanie wyborami jest na Mazowszu, a na Pomorzu Zachodnim zagłosowało już 23,77 proc. uprawnionych.
- Oczywiście bardzo byśmy chcieli, aby w Szczecinie frekwencja była jak najwyższa. Mniej chodzi o konkurencję z poszczególnymi miastami, a bardziej o zdrową rywalizację i motywowanie do działania - mówi prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Czy w Szczecinie i innych powiatach z Pomorza Zachodniego frekwencja wyborcza może być w niedzielnych wyborach prezydenckich wyższa niż w całym kraju? Zawalczmy o to.
Wybory parlamentarne 2019. Frekwencja w kraju była bliska rekordowej z 1989 r. podczas częściowo wolnych wyborów. Także w Szczecinie i regionie tak wielu mieszkańców nie poszło głosować od lat. Dla przykładu frekwencja w 2005 r. w Szczecinie wyniosła zaledwie 38,26 proc.
Mieszkańcy okręgu szczecińskiego wybiorą w niedzielę 12 posłów i dwóch senatorów, a mieszkańcy okręgu koszalińskiego ośmiu posłów i dwóch senatorów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)