Szczecińscy radni na ostatniej sesji zignorowali głodowe pensje pracowników socjalnych. Po czym sami sobie, błyskawicznie i po cichu, podnieśli wynagrodzenie o ponad 50 proc. Tym gestem egzaminu z samorządowej wspólnoty nie zdali. Popisali się za to lekceważeniem, cynizmem i chytrością. Z mieszkańców Szczecina zakpili.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.