Były prezes Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński skierował do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko zachodniopomorskiej posłance Katarzynie Kotuli.
Śledztwo w sprawie molestowania seksualnego w polskim tenisie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Śledczy zdecydowali, że są podstawy do prowadzenia dochodzenia po wyjaśnieniach, jakie złożyła posłanka Lewicy Katarzyna Kotula.
Przez sześć godzin zeznawała w środę w prokuraturze posłanka Katarzyna Kotula, która oskarża trenera tenisa, byłego prezesa PZT Mirosława Skrzypczyńskiego o to, że molestował ją, gdy była nastoletnią zawodniczką.
- Nazywam się Katarzyna Kotula i wiem, że moje imię i nazwisko jest na froncie walki przeciwko molestowaniu seksualnemu, nie tylko w sporcie - mówi posłanka Lewicy, która wyznała, że jako nastolatka była molestowana seksualnie przez trenera Mirosława Skrzypczyńskiego, późniejszego prezesa Polskiego Związku Tenisowego. W środę Kotula zeznaje w tej sprawie w prokuraturze w Szczecinie.
- Nie wierzymy w szczere intencje związku - mówi "Wyborczej" posłanka Lewicy Katarzyna Kotula, która oskarża Mirosława Skrzypczyńskiego o to, że molestował ją, gdy była młodą tenisistką. - Ani ja, ani żadna była zawodniczka i były zawodnik z Energetyka Gryfino nie przyjdziemy na komisję powołaną przez Polski Związek Tenisowy.
- Ta zmowa milczenia, która trwała wiele lat, została dzisiaj przerwana. To jest pierwszy krok - mówiła w czwartek wieczorem w Gryfinie posłanka Katarzyna Kotula o rezygnacji prezesa Polskiego Związku Tenisowego, oskarżanego o molestowanie seksualne. Wzywa ministra sportu do działania i zapowiada wniosek do NIK. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie wszczyna prokuratura w Szczecinie.
Po publikacjach dziennikarzy i wyznaniu zachodniopomorskiej posłanki Katarzyny Kotuli na temat ataków seksualnych ze strony byłego już prezesa Polskiego Związku Tenisowego Prokuratura Okręgowa w Szczecinie wszczyna postępowanie wyjaśniające w sprawie.
- Zamykał od środka drzwi i krzywdził nas - tak o molestowaniu seksualnym nastoletnich zawodniczek przez Mirosława Skrzypczyńskiego, obecnego prezesa Polskiego Związku Tenisowego, mówi Katarzyna Kotula, obecnie posłanka Lewicy
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.