"Wolnościowcy" są przeciwko prawu oświatowemu ministra Czarnka, a zapowiedź ustawy "lex Czarnek 3.0" uważają za przejaw tarć między Pałacem Prezydenckim a PiS-em.
Ogromny banner "Weto dla lex Czarnek 2.0" zawisł w poniedziałek wieczorem na murach Wałów Chrobrego. To protest przeciwko kolejnej próbie wprowadzenia zmian ograniczających swobodę działania szkół i dyrektorów.
- Powodem zaostrzania tego prawa są jakieś chore urojenia ministra Czarnka - mówił poseł Sławomir Nitras po kontroli poselskiej w zachodniopomorskim kuratorium. Kontrola wykazała, że w Szczecinie od 2016 r. nie wpłynęła żadna skarga w sprawie organizacji zajęć pozalekcyjnych. A właśnie takie skargi miały być uzasadnieniem "lex Czarnek".
- Nie chcemy szkoły Czarnka i jego reformy programowej - mówią młodzi ludzie, którzy 1 września będą pikietować przeciwko zmianom, jakie czekają polską szkołę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.