Pogoń kilka dni temu lekką ręką pozbyła się Cornela Rapy. Rumun odszedł do Cracovii i udowodnił, że został skreślony zbyt szybko. Strzelił gola i zapewnił krakowianom remis 1:1. W Szczecinie sytuacja nadal jest bardzo trudna.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.