46-letni mężczyzna pobił, po kursie ulicami Szczecina, taksówkarza. W tej sprawie szczecińska prokuratura zastosowała artykuł Kodeksu karnego mówiący o publicznym znieważeniu z powodu przynależności narodowej.
Koszalińska policja zatrzymała 27-latka, który jest podejrzewany o to, że pobił swojego sześciomiesięcznego synka. Z powodu ciężkiego urazu głowy dziecko trzeba było zabrać do szpitala.
Zmarł koszaliński wolontariusz, 47-letni Piotr, znany jako Spider-Man. Do szpitala trafił po tym, jak w pobliżu własnego domu został dotkliwie pobity.
Nie dla przemocy i nie dla mowy nienawiści - te hasła przyświecały organizatorom milczącego marszu, który przeszedł w niedzielę ulicami Koszalina. To wyraz wsparcia dla ciężko pobitego wolontariusza Piotra, znanego z wielu charytatywnych imprez jako Spiderman.
Super Mario, Superman i Spiderman - to tylko część koszalińskiej ekipy superbohaterów, którzy uczestniczą w akcjach charytatywnych. Ostatni z nich w ciężkim stanie walczy o życie w koszalińskim szpitalu. Przyjaciele nie mają wątpliwości, że został brutalnie pobity.
Na nagraniu widać, jak przed sklepem w Koszalinie jeden z mężczyzn podchodzi do 16-latka od tyłu, następnie kopie go nogą w twarz. Nastolatek upada. Jest bezbronny. Dostaje kolejne ciosy.
Filmowe nagranie, na którym widać, jak lekarz bije leżącego na łóżku, ciężko chorego pacjenta, wyemitował Polsat. Są już prokuratorskie zarzuty i areszt.
Policja ze Szczecina prowadzi postępowanie w sprawie ulicznej bójki z udziałem 12 osób na Niebuszewie. Jeden z napastników i ofiara trafili do tego samego szpitala.
Łukasz W. pseudonim "Kamerzysta" dostał półroczną karę ograniczenia wolności. W tym okresie każdego miesiąca będzie musiał wykonać po 30 godzin prac społecznych.
- Dwa razy napluł mi w twarz, a gdy kazałem mu się oddalić, uderzył mnie w twarz otwartą dłonią - relacjonuje całe zajście ratownik WOPR w Cieszynie w województwie zachodniopomorskim. Agresywny wczasowicz już został ukarany.
Szczecińska policja poinformowała, że ustaliła "uczestników zdarzenia", czyli pobicia kierowcy miejskiego autobusu w Podjuchach - prawobrzeżnej dzielnicy Szczecina. Jeden nastolatek - decyzją sądu - znalał się na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich.
Prokuratura skierowała do sądu w Szczecinie akt oskarżenia wobec mężczyzny podejrzanego o dwukrotne spowodowanie uszkodzenia ciała pokrzywdzonej kobiety, m.in. wskutek pobicia i zadania jej dwóch ran widelcem.
Choć policja od początku mówiła, że "to patologia, a nie polityka", politycy prawicy i TVP twierdzili, że za chuligański atak na działacza PiS odpowiada opozycja.
W piątek kobieta zostanie przesłuchana w charakterze podejrzanej. Padnie pytanie o trzymanie nóg na siedzeniu?
Szczecińska policja od tygodnia szuka agresorki, która miała pobić motorniczą tramwaju linii nr 6. Poszło o buty na siedzeniu.
Po blisko dwóch tygodniach od incydentu w kościele na szczecińskich Pomorzanach udało się przesłuchać sprawcę. We wtorek, mimo choroby psychicznej podejrzanego, sąd aresztował go na wniosek prokuratury.
Dlaczego tydzień po ataku na kościół pw. św. Józefa na Pomorzanach w Szczecinie i pobiciu księdza prokuratura nie przedstawiła sprawcy żadnych zarzutów?
Pijany 33-latek wszedł do kościoła w Szczecinie, połamał krzyż. Kiedy ksiądz próbował interweniować, został pobity. Mężczyznę zatrzymała już policja.
Waldemar Brygman, znany działacz Stowarzyszenia Grudzień '70-Styczeń '71, został w sobotę ciężko pobity w miejskim autobusie. Bo zwrócił kobiecie uwagę, by nie trzymała nóg na siedzeniu.
Popularny wśród dzieci i młodzieży youtuber oskarżony został o pobicie 66-letniego mężczyzny, który cztery miesiące później zmarł. Do sądu w Szczecinie prywatny akt oskarżenia wniosła żona zmarłego.
Prokurator rejonowy Szczecin-Niebuszewo skierował do sądu akt oskarżenia wobec mężczyzny podejrzanego o pobicie kobiety oraz kierowanie wobec trzech osób gróźb karalnych.
Wesele zakończone wyrokiem. Na 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności skazał w piątek Sąd Rejonowy w Świdwinie mężczyznę, który zaatakował załogę karetki pogotowia. Wezwano ją na wesele do kompletnie pijanej kobiety.
Do bandyckiego napadu doszło na skwerze im. płk. Ryszarda Kuklińskiego w Szczecinie. Teraz sprawa znajdzie swój epilog w sądzie.
Sąd Okręgowy w Szczecinie odmówił zastosowania aresztu wobec sprawcy "brutalnej i krwawej" napaści na księdza z Myśliborza. Wbrew zarzutom prokuratury i rządowych mediów mężczyzna nie wiedział, że jest zarażony koronawirusem.
Publiczne media mówią o "brutalnej" i "krwawej" napaści na księdza z Myśliborza (w woj. zachodniopomorskim), "zaatakowanego przez manifestantów". Prokuratura wszczyna śledztwo w tej sprawie. Co wydarzyło się naprawdę?
Za dwoma homofobicznymi napaściami na terenie Wałcza stoi ten sam 28-letni mężczyzna, którego wytropiono dzięki portretowi pamięciowemu. Podczas przesłuchania przyznał, że bił nastolatków, bo wziął ich za homosekualistów.
Prokuratura domaga się tymczasowego aresztowania Grzegorza Ł., sprawcy niedzielnego pobicia ratowników medycznych w Świdwinie.
To Prokuratura Rejonowa w Białogardzie będzie stawiała zarzuty uczestnikom wesela w Świdwinie, którzy pobili ratowników medycznych. W tym roku zachodniopomorscy ratownicy byli atakowani już 30 razy.
Załoga karetki, która w czasie weselnego przyjęcia przyjechała ratować nieprzytomną kobietę, została poturbowana przez weselników. Swoją agresję goście weselni wyładowali także na ambulansie.
Propagandowy balon w tej sprawie nadmuchały media "dobrej zmiany" z TVP Info na czele oraz sterowana przez Zbigniewa Ziobrę prokuratura, która poszła tropem "ataku na Kościół i polskość". Powietrze właśnie spuścił z niego Sąd Okręgowy w Szczecinie.
Nieznany mężczyzna kijem atakuje kobiety w okolicach Gumieniec, Przecławia i Warzymic. Mieszkańcy podejrzewają, że jest niezrównoważony psychicznie. Choć dość dokładnie go opisują, a sam mężczyzna jest często widywany w tej części miasta, policja cały czas go nie znalazła.
Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym odpowiedzą przed sądem dwaj szczecinianie, którzy przed rokiem zaatakowali mężczyznę przed klubem przy al. Niepodległości.
Cała trójka była bardzo pijana, a jeden z nich miał też we krwi koktajl z narkotyków. Ich irracjonalne najście na zakrystię propisowskie media uznały za atak na Kościół i polskość. Tym właśnie tropem poszła prokuratura.
Policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy 18 lipca mieli uczestniczyć w bójce na bulwarach. Zarejestrował ich monitoring, chociaż zdjęcie, którym dysponuje policja, jest kiepskiej jakości.
Trzech mężczyzn, którzy brali udział w pobiciu szczecińskiego motorniczego, trafiło do aresztu. Bandyci napadli na prowadzącego tramwaj, bo ten zwrócił im uwagę.
- Ataki na szczecińskie kościoły, w tym na parafię pw. św Andrzeja Boboli, wpisują się w najczarniejsze karty polskiej historii - tak brzmi oświadczenie rady osiedla Turzyn i rady parafialnej tego kościoła w sprawie bohomazów, które w tej świątyni namalowali chuligani.
Szczecińska policja szuka mężczyzny, który jest podejrzewany o usiłowanie kradzieży w mieszkaniu i pobicie kobiety. Jest portret pamięciowy.
Trzech mężczyzn wtargnęło w niedzielę wieczorem do bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie. Chcieli założyć szaty liturgiczne i odprawić mszę. Pobili księdza i kościelnego, poturbowali zakrystiankę
Gdy na sali sądowej stanęła twarzą w twarz z mężczyzną, który ją uderzył stwierdziła, że sama nie da rady. Na Facebooku kilka dni temu ogłosiła, że potrzebuje pomocy prawnika. I ją znalazła.
Wnoszę o przeprowadzenie eksperymentu procesowego, jak wciągano i jak wyciągano Danutę Sobczak-Domańską z radiowozu - postulował w poniedziałek przed szczecińskim sądem Paweł Hałaczkiewicz, obrońca oskarżonej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.