Spośród instytucji kultury ze świątecznego marazmu spektakularnie wyłamuje się Muzeum Narodowe i w poniedziałek, drugiego dnia świąt (26 grudnia) otwiera swoje wszystkie placówki. Zaprasza do bezpłatnego zwiedzania wystaw, które będą czynne od godz. 12 do 16.
Na pierwszym piętrze w gmachu Muzeum Narodowego przy Wałach Chrobrego warto zobaczyć ekspozycję ''Od wzlotów ducha po światła rozumu''. Wisi tu 180 rycin francuskich tworzonych od końca XVI w. aż po początek XX w. -Zbiór ten pozwala w sposób reprezentatywny spojrzeć na wielorakie funkcje grafiki w dziejach kultury, cywilizacji -mówi dr Ewa Gwiazdowska, kurator wystawy. -W czasach Ludwika XIV grafika była doceniona, jako jedno z najważniejszych mediów w polityce, gospodarce, kulturze. Zanim nadeszła epoka gazet, a następnie radia, telewizji, internetu, pełniła rolę tych mediów.
Prezentowaną na pierwszym piętrze muzeum grafikę podzielono na ścianach na grupy tematyczne, np. portretów, rycin dokumentujących życie Ludwika XIV, kompozycji wykonanych na zamówienia kolekcjonerów, marynistykę, widoków XVII-wiecznego Paryża, ilustracji do ''Wielkiej encyklopedii francuskiej'', Biblii i mitologii, literatury pięknej (ok. połowy XVIII w. Francuzi wpadli na to, że dużo ilustracji w książkach zwiększa ich sprzedaż), wydarzeń wojennych, rewolucyjnych, z życia codziennego.
Początków zbioru francuskich rycin w Szczecinie upatruje się w kolekcji XIX-wiecznego kupca Heinricha Stoltinga. Część rycin na wystawę (np. te XVI-wieczne) wypożyczono ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie.
W Muzeum Tradycji Regionalnych -oddziale MN przy Staromłyńskiej 27 warto się pochylić nad eksponatami innej przebojowej wystawy czasowej -''Sztuka królestwa Dahomeju z kolekcji Birgit Schlothauer i Gustava Wilhelma''.
MN
Poznajemy historię i kulturę Dahomeju, państwa, które swoje początki bierze w XVI w., istniało na terenie dzisiejszej Republiki Beninu. -Nasze muzealne zbiory pochodzą głównie z czasów powojennych, natomiast dzięki tej prywatnej kolekcji prezentujemy 140 obiektów z XIX wieku oraz częściowo XVIII wieku ? poleca Ewa Prądzyńska, kurator wystawy.
Znaczną część ekspozycji stanowią obiekty kultu związane z religią vodun, od której wywiodło się voodoo. Są np. rzeźby bochio, najczęściej w kształcie rzeźbionego słupa mające moc neutralizowania złych sił. Żeby bochio było skuteczne, kapłan musiał je wcześniej zrosić magicznymi substancjami (np. alkoholem).
W Muzeum Sztuki Współczesnej przy Staromłyńskiej 1 ''Medialny Stan Wyjątkowy''. Doroczna wystawa Wydziału Malarstwa i Nowych Mediów, wykładowców, studentów, absolwentów, którzy w tym roku przygotowali prace na temat ''Partytury''. Każdy rozumie ją inaczej, Aleksandra Ska w swojej instalacji przeniosła do Muzeum Narodowego w Szczecinie szum z nowojorskich galerii.
MN
Wszystkie komentarze