Bajzel, Bajor czy Buszko? Przewodnik imprezowy na weekend

Muzycy ponad 20 lat temu zdecydowali się osiąść w niewielkiej wsi Nowica w Beskidzie Niskim, co ma wpływ na postrzeganie przez nich sztuki. Ich azylem twórczym jest chata po miejscowym muzykancie, a niewyczerpanym źródłem inspiracji- górski strumień. Koncertowi towarzyszyć będą animacje. Wrażenia gwarantowane.
Piątek, Teatr Kana, godz. 20.30, wstęp 15 zł.

Imponujące Chóry Haendla w oratorium ''Izrael w Egipcie'' i Capella Cracoviensis, jedna z najlepszych orkiestr historycznych. W piątek w Filharmonii Szczecińskiej przed nami wspaniały koncert barokowy.
Utwór ''Izrael w Egipcie'' Georg Friedrich Haendel skomponował w 1738 r. Temat wziął ze Starego Testamentu. I to wprost, z Księgi Wyjścia oraz Księgi Psalmów, bez specjalnego libretta. Oratorium rozpoczyna się sceną opłakiwania śmierci Józefa. Dalej kompozytor obrazowo oddaje dziesięć biblijnych plag, które padają na Egipt oraz dramatyczne sceny z wędrówki ludu izraelskiego z rozstąpieniem się wód Morza Czerwonego i zatopieniem armii faraona. A w finale jest radość z uwolnienia się Narodu Wybranego.
Główną rolę kompozytor powierzył chórowi, który śpiewa 2/3 materiału. Może to ta niespotykana dominacja chórów kosztem partii solowych i instrumentalnych była trudna dla pierwszych odbiorców monumentalnego dzieła? W każdym razie, choć byli też entuzjaści jak kompozytor William Hayes, który zauważył, że ''w tym wysublimowanym dziele użyto największych mocy, do jakich zdolna jest natura ludzka'', utwór, niestety, podczas premiery w 1739 r. w londyńskim King?s Theatre przyjęty został przez angielską publiczność nieprzychylnie.
Skłoniło to kompozytora do wielu poprawek, na przykład dopisania kilku arii w typie włoskim, ale to też nie przyniosło sukcesu.
Oratorium spotkało się też z krytyką ówczesnych środowisk protestanckich, które sprzeciwiały się wystawianiu w teatrze dzieł zawierających słowa Pisma Świętego.
Wspaniałość ?Izraela w Egipcie? doceniono dopiero po śmierci kompozytora.

Capella Cracoviensis
W piątek w Filharmonii w Szczecinie z monumentalnym dziełem Haendla zmierzy się Chór i Orkiestra Barokowa Capella Cracoviensis pod batutą swojego dyrektora naczelnego i artystycznego Jana Tomasza Adamusa. To krakowska orkiestra eksportowa. Została założona w 1970 r. przez Stanisława Gałońskiego. W jej skład wchodzą wybitni instrumentaliści i śpiewacy. Repertuar zespołu rozciąga się od muzyki średniowiecznej do współczesnej, grupa specjalizuje się w muzyce XVII i XVIII wieku. Członkowie zespołu interpretują każde dzieło zgodnie z regułami epoki, w której ono powstało. Aby wykonać muzykę dawną w jej autentycznym brzmieniu, używają instrumentów właściwych dla jego czasów.

Capella Cracoviensis w piątek (5 lutego) w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza o godz. 19. Bilety kosztują od 50 do 20 zł.

''Przyszedł mężczyzna do kobiety'', czyli Arkadiusz Buszko i Joanna Matuszak w sztuce Siemiona Złotnikowa.
On, mężczyzna po przejściach, ona, kobieta z przeszłością. Spotykają się na zaaranżowanej randce, która zaczyna się fatalnie, od serii kłótni. Po której... zaczynają jeszcze raz. Oboje dokonują przecież wyboru pomiędzy dalekim od doskonałości partnerem a samotnością. A może na miłość nigdy nie jest za późno?
-Niewiele sygnalizujemy, kim są bohaterowie, co robią, w jakim są wieku. Chcieliśmy, żeby to było o każdym. Potrzeba miłości dotyczy każdego- mówi Joanna Matuszak. -Moja bohaterka walczy z wyobrażeniem tego, co chciałaby przeżyć w związku z tym, jaki on jest.
-Łezka się zakręci i się człowiek uśmiechnie -poleca Arkadiusz Buszko. -Każdy, kto przyjdzie, w tej sztuce znajdzie swój pokład miłości. Tak, to może być spektakl na walentynki. Ja uwielbiam kochać. To jest podstawa życia. Najważniejsze, żeby miłość nie była letnia.
Spektakl aktorzy Teatru Współczesnego zrealizowali w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich w Teatrze Małym, we współpracy reżyserskiej z Piotrem Ratajczakiem.
Dekoracje to projekt Agnieszki Miluniec i Macieja Osmyckiego.
-Bohaterowie mają tyle spięć i konfliktów, a wybrali ten sam zestaw kolorystyczny -zdradza Miluniec.
W piątek (5 lutego) premiera w Teatrze Małym, o godz. 19, w sobotę premiera prasowa o tej samej porze. Spektakle w lutym już wyprzedane. Najbliższe wolne miejsca 12-13 marca. Wstęp 32 i 26 zł.

Opera na Zamku (Zamek Książąt Pomorskich, przy ul. Korsarzy 34, tel. 91 434 81 06 www.opera.szczecin.pl)
Madama Butterfly. Sob. g. 19, niedz. g. 18; bilety: normalny 35-70 zł.

Teatr Kameralny (Brama Portowa, tel. 604 245 299 www.teatrkameralny.lap.pl)
Choinka strachu. Sob.-niedz. g. 19; bilety: 25-30 zł.

Teatr Lalek Pleciuga (pl. Teatralny 1, tel. 91 433 58 04 www.pleciuga.pl)
Rosnę. Sob. g. 16; bilety: 15-30 zł. Spektakl dla najmłodszych.
Smok w Krainie Parasoli. Niedz. g. 11, wt.-czw. g. 10; bilety: 14-30 zł. Dla dzieci od 3 lat.

Teatr Nie Ma (ul. Malczewskiego 10/12 (były Dom Marynarza) www.teatrniema.pl)
Kopuła. Sob. g. 20; wstęp wolny.

Teatr Polski (ul. Swarożyca 5, tel. 91 433 66 66 www.teatrpolski.szczecin.pl)
Kogut w rosole. Sob.-niedz., śr. g. 19; bilety: 35-45 zł.
Mayday. Sob.-niedz. g. 16; bilety: 30 i 40 zł. Reżyseria: Stefan Szaciłowski.

Teatr Rozmaitości GWITAJCIE (Plac Żołnierza Polskiego 5, tel. 503653335; 501126414 www.teatrgwitajcie.pl)
Pchła Szachrajka. Sob. g. 11, bilety: 15 zł.
Bajki Pana Brzechwy. Niedz. g. 16; bilety: 15 zł.

Teatr Współczesny (ul. Wały Chrobrego 3, tel. 91 489 23 23 www.wspolczesny.szczecin.pl)
Seks dla opornych. Pt.-sob. g. 19, niedz. g. 17; bilety: 18-33 zł.

Zamek Książąt Pomorskich (ul. Korsarzy 34, tel. 91 434 73 91 www.zamek.szczecin.pl)
Sala Anny Jagiellonki
Misiaczek. Niedz. g. 14, śr. g. 12.30; bilety: opiekun 15 zł; dziecko 10 zł. Spektakl dla dzieci od 18. miesiąca życia do 6.

Piwnica przy Krypcie
Dziś wieczór arszenik czyli komedia z kawą. Sob.-niedz. g. 19; bilety: 15 i 25 zł.

Trochę rockowo, psychodelicznie i noiseowo. Poeta doctus polskiej muzyki alternatywnej zagra w ramach cyklu Tego Słucham.
Bajzel, czyli Piotr Piasecki pochodzi ze Świnoujścia. Sam komponuje, pisze teksty i nagrywa wszystkie utwory. Jest multiinstrumentalistą, gra m.in. na gitarze, gitarze basowej, perkusji i trąbce. Dzięki użyciu samplerów perkusyjnych, gitar i wokali na żywo, tworzy utwory, które brzmią jak zagrane przez kilkuosobową grupę. Współpracował z Pogodnem (aż do zakończenia działalności zespołu) i wraz z Jackiem ''Budyniem'' Szymkiewiczem tworzył duet Babu Król. Na koncie ma cztery albumy: ''Bajzel'', ''Miłośnij'', ''Mała Wulagaria'' i ''GinkGo'', na którym znalazły się utwory w klimacie różnych odmian muzyki elektronicznej.
Sobota (6 lutego), Klub Storrady (Domek Grabarza), godz. 21, wstęp 15 zł

Michał Bajor, aktor (grał m.in. w filmach Kieślowskiego, Sass, Falka, Bajona, Kawalerowicza, Szabo) oraz mistrz piosenki popowo-literackiej (to określenie autorstwa artysty) nie bryluje na ściankach, a śpiewa do nadkompletu publiczności.
Tak będzie też w niedzielę w Filharmonii, bo biletów na jego koncert w Szczecinie, gdzie ma wierną publiczność, nie ma już w sprzedaży od tygodni.
Przyjeżdża z recitalem, podczas którego zaśpiewa piosenki z jego wydanej w ubiegłym roku dziewiętnastej płyty pt. ''Moja miłość''. Po albumach ''Od Piaf do Garou'' i ''Moje podróże'' to trzecia płyta Michała Bajora z piosenkami z tekstem Wojciecha Młynarskiego. Wybór na pewno nie był łatwy, autor tekstów ma ich na koncie ok. 2 tysiące. Bajor tym razem wybrał najpiękniejsze utwory, które traktują o miłości. Z siedemnastu piosenek, większość to wielkie przeboje, które na trwałe zapisały się w historii polskiej muzyki rozrywkowej, jak ''Prześliczna wiolonczelistka'' Skaldów, ''Odkryjemy miłość nieznaną'' Alicji Majewskiej, ''Och, życie kocham cię nad życie'' Edyty Geppert czy ''Nie ma jak u mamy'' znana z wykonania samego Wojciecha Młynarskiego.
Na płycie ''Moja miłość'' pojawiają się też dwie premierowe piosenki, napisane specjalnie dla aktora przez Młynarskiego, ale do zaśpiewania w duetach. Do jednej Bajor zaprosił Alicję Majewską, do drugiej Annę Wyszkoni.
-Dla Anny Wyszkoni było to spełnieniem marzeń. Dawała mi takie sygnały. Pomyślałem sobie, że też kiedyś byłem młody i marzyłem. To wielkie szczęście, że można komuś sprawić taką przyjemność- mówił skromnie w Polskim Radiu Michał Bajor.
Recital w Filharmonii w Szczecinie w niedzielę (7 lutego) o godz. 18. Bilety wyprzedane.

Jeden z najlepszych polskich skrzypków, koncertmistrz Deutsche Oper w Berlinie Tomasz Tomaszewski, opowiadał, że żeby dostać angaż, najpierw wygrał konkurs. Grał przez rok, na próbę. Po roku orkiestra jeszcze głosowała, czy chce go mieć w swoich szeregach. Tomaszewski gra tam do dziś. Jest m.in. założycielem i kierownikiem artystycznym orkiestry Kammersolisten der Deutschen Oper Berlin, a od 2013 r. prezydentem powstałego z jego inicjatywy Europejskiego Forum Muzyki Polskiej w Berlinie.
W Szczecinie można go czasami posłuchać, bo współpracuje z Baltic Neopolis. Tym razem zagra tu Koncert skrzypcowy Andrzeja Panufnika, skomponowany na zamówienie skrzypka Yehudi Menuhina, w którym traktuje skrzypce jak głos ludzki.
Warto posłuchać, bo prof. Tomaszewski gra poruszająco.
Koncert w sobotę w Trafostacji Sztuki o godz. 19. Wstęp 35 i 20 zł. W ramach cyklu ''Wielcy koncertmistrzowie''.

Wystąpi Narodowy Teatr Opery i Baletu, najstarszy teatr obwodu odeskiego Ukrainy. W programie koncertu arie operowe i operetkowe oraz tradycyjne pieśni narodowe Ukrainy; utwory Straussa, Kalmanna, Stolza czy Offenbacha. Publiczność będzie mogła zobaczyć również repertuar musicalowy.
Sobota, godz. 17, Filharmonia, bilety 90-115 zł

To impreza podczas której można się wymienić lub kupić za grosze ubrania i gadżety dla dzieci. Swap Party pozwala na pozbycie się rzeczy, z których dziecko już wyrosło. Impreza odbędzie się w holu głównym i kawiarni w Azoty Arenie. Wydarzenie otworzy Monika Pyrek. Żeby wziąć udział w Swap Party wystarczy zabrać ze sobą maksymalnie 50 sztuk odzieży lub innych gadżetów dziecięcych w idealnym lub bardzo dobrym stanie. Każdy uczestnik będzie miał do dyspozycji stojak i wieszaki. Ubrania, których nie uda się sprzedać lub wymienić będą przekazane na cel charytatywny.

Azoty Arena, sobota, godz. 11, wstęp 5/10 zł

Spotkania z podróżnikami, dyskusje, warsztaty, pokazy filmów- wszystko to znalazło się w programie piątej edycji festiwalu ''O! Góry''.

Bilet jednodniowy kosztuje 30-40 zł, trzydniowy karnet kosztuje 80 zł. Wejściówki do kupienia na bilety.fm.

Program wydarzeń
5 lutego (piątek)
godz. 12-13.30 -warsztaty filmowe (sala 301), godz. 13.30-15.30 -konkurs filmów amatorskich (sala 301); godz. 16 -inauguracja 5. Przeglądu Filmów o Górach O! GÓRY (Aula); godz. 16.30-20 -przedszkole przeglądowe ''Struś Pędziwiatr'' -w programie gry i zabawy ruchowe oraz zajęcia plastyczne (sala 142/143); godz. 16.30-18 -blok filmowy (Aula): ''K2. Dotknąć nieba'' oraz ''Huayhuash''; godz. 16.30-18 -pokaz slajdów Macieja Sokołowskiego ''Na dachu Etiopii'' (sala 301); godz. 18.30-20 -blok filmowy (Aula): ''Voyagers Without Trace'', ''Scottish Mountains' Story''; godz. 20.15-21-15 -spotkanie z Wojciechem Grzesiokiem ''Droga Cassina na Denali'' (Aula); godz. 21.15-21.30 ? losowanie upominków wśród publiczności (Aula).

6 lutego (sobota)
godz. 10.30-12.30 blok filmowy (Aula): ''Jerzy Hajdukiewicz człowiek gór'', ''Dzięki wszystkim, jesteście wielcy'', ''Panaroma'', ''Mochutni''; godz. 12.30 -18 -przedszkole przeglądowe ''Struś Pędziwiatr''; godz. 13-14 50-lecie Klubu Tatrzańskiego (sala 301); godz. 13-15 -blok filmowy (Aula): ''Cave Connection Into the Unknown'', ''Stone Free'', ''Szpik na szczyt'', ''Miejsce''; godz. 15.30-17.15 -blok filmowy (Aula): ''Run Free -The True Story of Caballo Blanco'', ''Pewnego razu''; godz. 15.30-17 -pokaz slajdów Zbigniewa Nadkiernicznego ''Rowerem dookoła Annapurny''; godz. 17.15-18.15 -spotkanie z Anną Lichotą ''Korona Ziemi'' (Aula); godz. 18.30-19.30 -blok filmowy (Aula): ''Frozen Titans'', ''Girls for Girls''; godz. 19.45-20.45 -blok filmowy (Aula): ''Finding Traction''; godz. 20.45-21 -losowanie upominków wśród publiczności (Aula); godz. 21 -koncert After Blues.

7 lutego (niedziela)
godz. 10.30-12.30 -blok filmowy (Aula): ''Życie dla pasji'', ''Cho Oyu'', ''Lago de los Polacos''; godz. 12.30-18 -przedszkole przeglądowe ''Struś Pędziwiatr''; godz. 13-14 -spotkanie z prof. Tomaszem Banasiewiczem ''Choroba wysokościowa'' (Aula); godz. 14.30-16.30 -blok filmowy (Aula): ''Africa Fusion'', ''No ski no fun'', ''Manaslu'', ''Lodowi Wojownicy''; godz. 17-18 -panel ''O co chodzi z tą strefą śmierci?'', prowadzący: prof. Tomasz Banasiewicz, uczestnicy: Aleksander Lwow, Marcin ?Yeti? Tomaszewski, Anna Lichota, Wojciech Grzesiok (Aula); godz. 18.15-19.15 -spotkanie z Marcinem ''Yetim'' Tomaszewskim ''Katharsis, nowa droga na północnej ścianie Trollveggen'' (Aula); godz. 19.15-19.30 ? rozstrzygnięcie Konkursu Filmów Amatorskich oraz wręczenie nagród laureatom (Aula); godz. 19.30-19:40 losowanie nagród i upominków (Aula).

?Jordowsky?s Dune?, czyli jak Alejandro Jordowsky próbował stworzyć adaptację filmową kultowej powieści sf. ?Diuna?. Kulisy powstawania obrazu przez długi czas były okryte tajemnicą. Za tym projektem mieli stać najwięksi wizjonerzy swojego pokolenia, m.in. Salvador Dali, Orson Welles, Moebius, H.R. Giger czy zespół Pink Floyd. Dokument, w reżyserii Franka Pavicha pokazuje, w jakich warunkach powstawała koncepcja filmu, który miał zrewolucjonizować kino i sztukę.
Niedziela, godz. 17, Cafe Hormon, wstęp 5 zł