Futsaliści Pogoni 04 Szczecin zaliczyli falstart. Po trzech meczach mają na koncie tylko jedno zwycięstwo.
O Adamie Gyurcso rozpisują się wszystkie sportowe media na Węgrzech. 25-latek w poniedziałek poprowadził swoją reprezentację do zwycięstwa nad Łotwą 2:0.
Za nami dopiero trzy kolejki Futsal Ekstraklasy, a czołówka już zaczyna "odjeżdżać" Pogoni 04. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Red Dragons Pniewy 1:3.
- Mamy najlepsze zawodniczki z Polski na poszczególnych pozycjach, a nasze zagraniczne siatkarki należą do najlepszych na świecie - mówi trener Chemika Police Jakub Głuszak.
Poniedziałek pod znakiem meczów szczecińskich drużyn. O godz. 18.00 o punkty powalczą futsaliści Pogoni 04 Szczecin oraz koszykarze King Wilków Morskich Szczecin.
W piątek Pogoń zagra na własnym stadionie prestiżowy mecz z Legią Warszawa. Najprawdopodobniej z Mateuszem Matrasem, Ricardo Nunesem i Spasem Delevem w składzie.
Marcin Matkowski i Hiszpan Marcel Granollers (ostatnio wystąpił na Pekao Szczecin Open) wygrali turniej deblowy na kortach twardych w Tokio (cykl ATP Tour).
- Szkoda końcówek poszczególnych setów. Resovia była do "ruszenia" - mówi środkowy Espadonu Szczecin Bartosz Cedzyński. Beniaminek przegrał z wicemistrzami Polski 0:3, ale nie miał się czego wstydzić.
- Ciągle wierzę w swój zespół. Wierzę, że nasz pomysł na grę "zaskoczy" - mówi Kazimierz Moskal, trener Pogoni Szczecin.
Espadon nadal czeka na wygranie pierwszego seta w Plus Lidze. Mecz z Asseco Resovią przegrał 0:3, ale napsuł rywalom sporo krwi i w każdej partii był równorzędnym przeciwnikiem.
Dawid Kudła był najlepszym zawodnikiem portowców w niedzielnym meczu z Jagiellonią Białystok (0:0). To dla kibiców i sztabu szkoleniowego miła odmiana.
Opinie trenerów po meczu Jagiellonii Białystok z Pogonią Szczecin (0:0).
17 tysięcy kibiców nie zobaczyło goli w meczu Jagiellonii z Pogonią. To wynik, który bardziej cieszy szczecinian. Szczególnie, że w drugiej połowie zupełnie opadli z sił.
- Atmosfera w hali była świetna. Cieszę się, choć wiem, że mogliśmy postarać się o lepszy wynik - mówi słowacki rozgrywający Espadonu Szczecin Michal Sladecek.
Dawid Kudła zapracował na kredyt zaufania u trenera Kazimierza Moskala. Będzie bronił w kolejnych meczach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.