Szczecińscy siatkarze zrobili wszystko, żeby nowa nazwa ich drużyny szybko utrwaliła się w pamięci kibiców w całej Polsce. Sprawili sensację i ograli we własnej hali Jastrzębski Węgiel 3:2.
Szczeciński Espadon zmienia nazwę na KPS Stocznia Szczecin. - Nie możemy ograniczać się tylko do budowy statków. Szukamy wyjścia na zewnątrz - mówi prezes Stoczni Szczecińskiej Andrzej Strzeboński.
Piłkarski świat od wtorkowego wieczoru żyje cudownym golem Cristiano Ronaldo. Jak się okazuje, portugalski gwiazdor ma swoich naśladowców w Szczecinie.
- Na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność utrzymania Pogoni w ekstraklasie i naprawienia tego, co stało się jesienią - mówi obrońca szczecinian Sebastian Rudol.
- W obu połowach byliśmy lepszą drużyną, ale nie wykorzystaliśmy wielu szans, dlatego w końcówce zrobiło się emocjonująco - mówi trener Pogoni Kosta Runjaic.
Piłkarze Pogoni zrobili miły świąteczny prezent swoim kibicom. Zasłużenie pokonali Śląsk Wrocław 3:2 i awansowali na 11. miejsce w tabeli ekstraklasy. To druga z rzędu (i kolejna bezcenna) wygrana szczecinian.
W lany poniedziałek piłkarze Pogoni zagrają na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław. Na zimny prysznic nie mogą sobie pozwolić.
To było dopiero drugie w tym roku zwycięstwo siatkarzy Espadonu Szczecin, ale być może najważniejsze w tym sezonie. Podopieczni Michała Gogola ograli na wyjeździe Aluron Virtu Zawiercie 3:1.
- Nasza sytuacja w tabeli jest lepsza niż kilka tygodni temu, ale ciągle trzeba ją określać mianem trudnej - uważa trener Pogoni Kosta Runjaic.
Jeśli siatkarze Espadonu Szczecin nie wygrają w piątek na wyjeździe z Wartą Zawiercie, to najprawdopodobniej będą musieli grać w barażach o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Początek meczu o godz. 18.
Koszykarze King Szczecin przegrali drugi mecz z rzędu we własnej hali i skomplikowali sobie drogę do awansu do fazy play-off. Zespół Mindaugasa Budzinauskasa uległ Polskiemu Cukrowi Toruń 77:89.
Roman Smirnov został nowym szkoleniowcem futsalowej Pogoni 04 Szczecin. Podpisał kontrakt do końca sezonu z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
Naszpikowana gwiazdami Skra Bełchatów nie pozostawiła w Szczecinie wątpliwości. Mariusz Wlazły razem z kolegami załatwili sprawę bez większych problemów i w półtorej godziny. Ograli Espadon 3:0.
- Jeśli wiesz, że zostało ci mało czasu na ringu, to każda porażka boli podwójnie. Ciągle mam jednak coś do zrobienia - mówi szczecińska pięściarka Sylwia Kusiak, która w maju chciałaby bronić srebrnego medalu mistrzostw Europy z 2016 r.
Po dramatycznym meczu Pogoń Szczecin wygrała w dalekiej Małopolsce "mecz za sześć punktów", pokonując Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 4:2. To oznacza, że portowcy awansowali na 13. miejsce i po tej kolejce nad strefą spadkową będą mieć co najmniej dwa...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.