Opinie trenerów po meczu Lechii Gdańsk z Pogonią Szczecin (1:1).
Pogoń zremisowała na wyjeździe z Lechią Gdańsk 1:1. To dobry wynik na terenie dotychczasowego lidera ekstraklasy. Gol dla szczecinian padł w niecodziennych okolicznościach.
Blisko dwie godziny trwała rywalizacja o punkty PlusLigi pomiędzy siatkarzami Cerradu Czarnych Radom a Espadonu Szczecin. W swojej domowej hali radomianie pokonali 3:1 beniaminka ekstraklasy.
Spas Delev był bohaterem Pogoni w ostatnim meczu z Ruchem Chorzów (2:1). Bułgarski skrzydłowy strzelił obie bramki dla szczecińskiej drużyny.
Koszykarze King Szczecin odnieśli w czwartek pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie. Pokonali Trefla Sopot 69:60. Nie ma jednak czasu, żeby cieszyć się z wygranej.
- Myślę, że w naszym narodzie jest taka przypadłość, że za szybko potrafimy kogoś skreślić albo postawić mu pomnik - mówi trener Pogoni Szczecin Kazimierz Moskal.
Dobre wiadomości dla kibiców Pogoni Szczecin. Do zdrowia wrócił Rafał Murawski.
Pogoń Szczecin była najlepszą drużyną października w ekstraklasie. Trenerowi Kazimierzowi Moskalowi wystarczył miesiąc, by dźwignąć drużynę z dna tabeli do pierwszej piątki.
Koszykarze King Szczecin potwierdzili wysoką formę, którą prezentują od początku sezonu. Wygrali w Sopocie z miejscowym Treflem 69:60.
Siatkarze Espadonu Szczecin jedyne dotąd punkty w Plus Lidze zdobyli walkowerem, a ostatnio musieli powtarzać końcówkę ostatniego seta. Początek sezonu mają szalony. Czas na pierwsze zwycięstwo z gry.
Adam Gyurcso jest jedną z najjaśniejszych postaci Pogoni w tym sezonie. Dostrzegł to selekcjoner reprezentacji Węgier i tamtejsze media.
W sobotę w Gdańsku zmierzą się Lechia (lider tabeli) oraz Pogoń Szczecin (najlepsza drużyna października). Oba zespoły nie zagrają w najsilniejszych składach.
"Jazz, jako gatunek muzyczny jest najbardziej zbliżony do koszykówki, jako dyscypliny sportowej" - mawia legendarny trener koszykarski Phil Jackson. Zawodnicy King Szczecin odwiedzą Filharmonię im. Mieczysława Karłowicza.
Spas Delev w sobotę poprowadził Pogoń Szczecin do zwycięstwa nad Ruchem Chorzów 2:1. Bułgar zdobył obie bramki. To były jego pierwsze trafienia w ekstraklasie.
Pogoń po raz pierwszy w tym sezonie musiała radzić sobie bez Rafała Murawskiego, który nabawił się kontuzji achillesa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.