Nad nimi niebo, pod nimi klienci CHR Galaxy. Grzegorz Jakubiak postanowił oświadczyć się swojej ukochanej Monice w skrajnie niezwykły sposób.
Na zaproszenie Klubu Storrady przyjechała do Szczecina Eva Quistorp; brat jej pradziadka to słynny Johannes Quistorp, którego wieża do wybuchu wojny była ozdobą Lasku Arkońskiego.
Co mają wspólnego przedwojenny nadburmistrz Szczecina Friedrich Ackermann i obecny prezydent miasta Marian Jurczyk? Obaj chcieli wybudować halę widowiskową i żadnemu się nie udało. Gwoli ścisłości: nie tylko im dwóm. W ostatnim stuleciu aż sześciu...
Poprosiliśmy szczecinian, którzy mają coś do powiedzenia na temat rozwoju Szczecina, o wypełnienie naszej ankiety ?Szczecin może być lepszy?. Oto co wybrała Helena Freino, urbanistka:
Młody 28-letni poseł LPR-u ze Szczecina Rafał Wiechecki został ministrem gospodarki morskiej i rybołówstwa. Dlaczego Liga powierzyła mu to stanowisko? - bo jest z portowego miasta i w ubiegłym roku bronił Polskiej Żeglugi Morskiej przed wpływami...
Po tym, co wydarzyło się 1 maja 1971 r., do Szczecina przyjechał "desant" SB z Warszawy, inicjując tajną operację, w której ramach prezydent miasta został agentem SB o pseudonimie "Święty"
Bierut uciekał z trybuny, wiciowcy obcinali czerwone krawaty zetwuemowcom, harcerzom zastąpiły drogę czołgi - oto prawdziwa historia zapomnianego przez historię zlotu młodzieży w Szczecinie
Tak jak polska piłka nożna ma swój symbol w osobie Kazimierza Górskiego, tak symbolem piłkarskiej Pogoni jest Florian Krygier. Człowiek, który tworzył i opisywał historię morskiego klubu. Człowiek, o którym wszyscy znający go ludzie mówią tylko...
Pollyanna powzięła ostatnio szczere postanowienie zostania intelektualistką. W tym celu zabrała się za oglądanie kanału TVP Kultura. Chyba jej kupię jakiś indywidualny telewizorek, bo mi nie pozwala oglądać "Złotopolskich" i "Szkła kontaktowego".
W Szczecinie się utarło, że tu nie ma dobrych literatów, aktorów, malarzy, rzeźbiarzy. A ci, którzy są, to wódkę piją - oburza się Stanisław Biżek.
Jaśmin ma sześć lat, chorobę sierocą, a za sobą operację stawu. Ma problemy z poruszaniem się, bo cierpi na zanik mięśni w tylnych nogach. Mimo wszystko dla dzieci z Międzynarodowej Szkoły w Szczecinie jest najfajniejszym koniem na świecie.
Dobrze wypieczony ze złotą leciutko popękaną skórką, miękisz równoporowaty i pachnący - taki jest dobry chleb. Bez polepszaczy, na naturalnym kwasie. Pan Florian Sobański swój pierwszy bochen w Szczecinie wypiekł 60 lat temu.
Na 13 lat więzienia skazał w czwartek szczeciński sąd okręgowy Sylwestra O. "Sylwka", który kierował brutalny gangiem grasującym na Zachodzie pod koniec lat 90. Jego pasierb posiedzi osiem i pół roku
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)