Wiem za co przyznać Śledzia, ale nie wiem, kto powinien go odebrać. Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto poczuje się odpowiedzialny i weźmie na siebie ten ciężar. Śledź należy się za wyjątkowy brak troski o estetykę przestrzeni publicznej.
Statuetka Szczupaka jak najbardziej należy się Sylwestrowi Ostrowskiemu.
Człowiek, który jako 15-latek fotografował Powstanie Warszawskie, zrobił najlepsze zdjęcia szczecińskiego Grudnia '70 i Stycznia '71. - Mąż, w przeciwieństwie do innych dziennikarzy czy fotoreporterów miał dobre relacje ze stoczniowcami - wspomina...
Nagrodę Szczupaka chciałabym przyznać Bartłomiejowi Sochańskiemu.
Do nagrody Szczupaka chciałbym nominować dwie osoby związane ze szczecińskim środowiskiem artystycznym. Moimi kandydatami są Andrzej Oryl oraz Mykola Diadiura.
Wielkiego, wspaniałego Szczupaka przyznałabym Akademii Sztuki oraz osobom, które zaangażowały się w jej utworzenie.
Do nagrody Szczupaka nominuję Andrzeja Malcherka, właściciela szczecińskiego Free Blues Clubu za świetne koncerty i dobrą atmosferę w lokalu.
Kto jest antybohaterem mijającego roku? Propozycje szczecinian.
Kto jest bohaterem mijającego roku? Propozycje szczecinan
Szczupaka wypadałoby wręczyć np. Piotrowi Krzystkowi (za wygrane wybory), Mirosławowi Drozdowi (dzięki sukcesom jego podopiecznych mamy basen), Sylwestrowi Ostrowskiemu (za Akademię Sztuki).
Na statuetkę Szczupaka zasługuje Łukasz Górewicz.
Tytuł Szczupaka należy się Stanisławowi Horoszce, który jest dyrektorem Muzeum Techniki i Komunikacji Zajezdnia Sztuki. To, co udało mu się zrobić, jest imponujące.
Do nagrody Szczupaka mogę nominować wiele osób, z którymi stykam się w pracy zawodowej. Jednak wybrałem prof. Antoniego Morawskiego, który jest przemiłym i kulturalnym człowiekiem.
- Szczecińscy architekci i urbaniści nie są skorzy do jakiejkolwiek działalności na rzecz miasta czy zrzeszania się. Część środowiska to konformiści, boją się narażać samorządom, bo często dla nich pracują - uważa Helena Freino.
Nowy sklep wędliniarski działa od trzech dni przy ul. Rayskiego. Nazywa się Manufaktoria i różni się od innych tym, że wszystkie produkty są robione na miejscu, na widoku klientów i z naturalnych składników.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.