Frekwencja marzenie, to taka, by w regionie zachodniopomorsko-lubuskim poszło do urn 60 proc. uprawnionych. Ale już frekwencja 35-procentowa przyniesie wiceprzewodniczącemu Parlamentu Europejskiego radość.
Niech w tych wyborach decydują wszyscy Polacy, bo prawo stanowione w parlamencie europejskim dotyczy wszystkich mieszkańców, tych z mniejszych ośrodków również - mówił po wyjściu z lokalu wyborczego w Szczecinie Joachim Brudziński, kandydat PiS na europosła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.