ZWiK modernizuje magistralę z najważniejszego ujęcia wody dla Szczecina. To oznacza, że uruchomione zostały awaryjne ujęcia. Część mieszkańców lewobrzeża może trafić na wodę o dość odrzucającym zapachu i wyglądzie.
Kto wie, czy, gdyby nie katastrofa z 1957 r., mieszkańcy Szczecina mieliby dziś tak komfortową sytuację z wodą. Na terenach rolniczych już tak dobrze nie jest.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.