Klub nie jest w stanie zapewnić nawet podstaw funkcjonowania drużyny, nie mówiąc o organizacji kolejnych spotkań ligowych - ogłosił w czwartek Jakub Markiewicz, prezes Stoczni Szczecin
Siatkarski klub Stocznia Szczecin domaga się od swojego sponsora tytularnego, Stoczni Szczecińskiej, co najmniej kilku milionów złotych - wynika z nieoficjalnych informacji "Wyborczej". W poniedziałek ma dojść do rozmów prawników obu stron.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.