Mężczyznę udało się ugasić, ale jest w bardzo ciężkim stanie. Ma poparzone 80 proc. ciała. Mieszkańcy Szczecinka jako pierwsi rzucili się na pomoc.
"Piotr Szczęsny płonie nadal". Cztery billboardy z takim m.in. hasłem pojawiły się w Szczecinie. Za tą akcją stoi znany adwokat Roman Ossowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.