Po wyjściu z sądowej sali były oklaski i okrzyki: "Brawo nasza Danka!". Tak działacze KOD i członkowie komitetu Ratujmy Kobiety wspierali swoją koleżankę, którą prokuratura oskarża o użycie przemocy wobec policjanta.
- Prawdziwa opozycja jest na ulicach, nie w Sejmie. Będziemy walczyć do samego końca - mówiła Maria Serafinowicz z Partii Razem do zgromadzonych na proteście zorganizowanym w Szczecinie pod hasłem "Miarka się przebrała".
Nie jestem w stanie utrzymać w prawej ręce długopisu ani szczoteczki do zębów. Nawet operacja nie daje gwarancji, że kciuk będzie sprawny. Przez to moja zawodowa aktywność jest poważnie ograniczona - mówi Danuta Sobczak-Domańska, działaczka KOD i komitetu Ratujmy Kobiety, która we wrześniu zarzuciła szczecińskiej policji, że ją brutalne zatrzymała i pobiła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.