Nie będzie ponownego liczenia głosów w okręgu senackim numer 100. Sąd Najwyższy pozostawił bez dalszego biegu protest wyborczy pełnomocnika Prawa i Sprawiedliwości - poinformował rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski.
Czy protest PiS w sprawie wyników do Senatu w Koszalinie jest zasadny i czy należy ponownie liczyć głosy - stanowisko w tej sprawie zajmie w środę Sąd Najwyższy.
Protest wyborczy PiS dotyczący okręgu nr 100, w którym to wybory na senatora wygrał polityk PO Stanisław Gawłowski, PKW uznała za bezzasadny.
- PiS za wszelką cenę chce zmienić wynik demokratycznych wyborów do Senatu, w których to opozycja uzyskała większość - tak senator elekt Stanisław Gawłowski z Koszalina komentuje wniosek PiS o ponowne przeliczenie głosów w tym okręgu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)