Mieszkańcy prawobrzeżnej części Świnoujścia protestowali w środę przeciwko decyzji Straży Granicznej, która - mimo wcześniejszych obietnic - nie odblokowała na sezon letni dojazdu do plaży w dzielnicy Warszów.
- Ludzie są wściekli. Mają żal do wojewody i do prezydenta miasta, że nic nie zrobili, aby im pomóc - mówi Dariusz Krzywda w imieniu protestujących mieszkańców Warszowa, prawobrzeżnej części Świnoujścia, w której znajduje się terminal LNG.
Przez cały długi majowy weekend do latarni morskiej i fortu Gerharda w Świnoujściu kursować będą stateczki białej floty. Z kolei do plaży na prawobrzeżu dowiozą turystów i mieszkańców autobusy. Tu jednak nie obejdzie się bez kilkunastominutowego spaceru.
Prezydent Janusz Żmurkiewicz zaznaczył, że rozumie kwestię bezpieczeństwa strategicznego obiektu, jakim jest gazoport, ale wszelkie zakazy powinny iść w parze z wprowadzeniem alternatywnych rozwiązań. Tymczasem wojewoda odrzucił przedstawioną przez miasto propozycję dojazdu do latarni morskiej i do fortu.
Niemal 300-metrowej długości statek opuścił już amerykański port i jest w Zatoce Meksykańskiej. Wypełniony LNG gazowiec "Lech Kaczyński" wyruszył w pierwszy rejs do gazoportu w Świnoujściu. Na razie nie ma oficjalnych informacji o specjalnym powitaniu w Polsce tej jednostki. Jest za to kilka ciekawostek.
31 grudnia do świnoujskiego gazoportu dotarł gazowiec "Maran Nas Apollonia". To 58. dostawa gazu w 2022 roku i siódma w grudniu. Pobite zostały dwa rekordy. Rok 2023 zapowiada się w Świnoujściu jako jeszcze bardziej intensywny.
Jarosław Kaczyński stwierdził w radiowej "jedynce", że nie wiadomo, kiedy by się skończyła budowa gazoportu w Świnoujściu, gdyby nie dojście PiS do władzy w 2015 roku. Fakty są takie, że kiedy powstał rząd Beaty Szydło, gazport i terminal LNG były już przygotowywane do rozruchu, a pierwszy gaz zamówiony.
Europoseł PiS Joachim Brudziński ogłosił w Parlamencie Europejskim, że to "rząd premiera Jarosława Kaczyńskiego rozpoczynał budowę gazoportu w Świnoujściu". Od razu padła propozycja, by to udowodnił, a jeśli nie może, to ma w "tureckim swetrze przez dwa tygodnie zupę uchodźcom nalewać!".
To będzie gratka dla pasjonatów statków. Przekazany armatorowi 3 stycznia 2021 r. gazowiec "Minerva Psara" w pierwszy rejs z LNG został wysłany do Świnoujścia. W gazoporcie jednostka spodziewana jest we wtorek.
To już 16. dostawa LNG do świnoujskiego terminalu. Właśnie zacumował tam metanowiec o wdzięcznej nazwie "Cool Runner", czyli "Fajny biegacz".
Świnoujski port opuścił właśnie gazowiec "Al Hamla", który wyładował na terminalu LNG 93 tys. ton skroplonego gazu z Kataru.
Prezydent Polski Andrzej Duda ogłosił w poniedziałek na konferencji prasowej, że "w najbliższych dniach rozpocznie się budowa Baltic Pipe" - podmorskiego gazociągu, który połączy Polskę z Danią i Norwegią.
Takiego filmu nie wykona przypadkowa osoba, bo lot dronem nad cumującym w gazoporcie metanowcem jest zabroniony. Spółka PGNiG opublikowała dziś unikatowy materiał wideo pokazujący, jak wygląda z lotu ptaka wejście do Świnoujścia statku z transportem LNG.
"Oak Spirit" dostarczył do Świnoujścia pierwszą dostawę LNG w ramach pierwszej, długoterminowej umowy z amerykańskim koncernem Cherniere Energy.
- Na karcie jest wyraźny zakaz wydatkowania środków na zakupu alkoholu i wyrobów tytoniowych. Jednak żaden pracodawca nie jest uprawniony do weryfikacji, na jaki cel pracownik wydaje własne pieniądze - informuje państwowa spółka Polskie LNG.
Wojewoda zachodniopomorski Tomasz Hinc wydał decyzję o tzw. ustaleniu lokalizacji inwestycji polegającej na budowie drugiego stanowiska do załadunku, rozładunku i bunkrowania statków w świnoujskim gazoporcie.
Nowym prezesem Polskiego LNG, podmiotu zarządzającego terminalem gazowym w Świnoujściu został Paweł Jakubowski. Od ponad pół roku był wakat na tym stanowisku
Sporo nieprzyjemności czeka 42-letniego kierowcę, który pojechał cysterną do terminala LNG w Świnoujściu po skroplony gaz. Z ładunkiem miał zamiar wyjechać w dalszą podróż. Bez uprawnień do prowadzenia samochodów ciężarowych. I po alkoholu
Radio Szczecin kolportuje słowa Michała Dzięby, byłego współpracownika ministra skarbu w rządzie PO-PSL, który twierdzi, że Rafał Trzaskowski brał kokainę, a firma żony Sławomira Nitrasa dostarczała żwir na budowę gazoportu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.