- Podczas Chanuki spożywa się placki ziemniaczane czy też pączki - wszystko, co kojarzone jest z olejem. Dzieci otrzymują czekoladowe pieniążki. Gra się też w różne gry, które mają świadczyć o radości tego święta, ponieważ cieszymy się z tego, że stał się cud i oliwa, która miała wystarczyć tylko na jeden dzień, wystarczyła na osiem - opowiadał Albin Majkowski, wiceprzewodniczący Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Szczecinie podczas spotkania z marszałkiem Olgierdem Geblewiczem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.