Restauracja Anka-Weganka przy ul. Mazurskiej w Szczecinie w najbliższą sobotę żegna się ze swoimi klientami i wyprzedaje cały gastronomiczny sprzęt. Piekarnia Precelek na rynku Pogodno wstrzymała produkcję własnego, chrupiącego chleba. Lokal U Freuda na deptaku Bogusława ostatnich gości przyjął 31 grudnia.
Gdy piekarz Andrzej Wojciechowski zobaczył pierwszą wysoką fakturę za gaz, myślał, że to pomyłka. Gdy przyszła kolejna, wziął tabletkę na serce, a pracownicy pomogli mu wyjść na świeże powietrze.
Wystosowanie apelu zapowiedziała na ostatnim posiedzeniu Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego.
- Szpitale będą martwiły się nie tylko o to, jak ratować pacjenta, ale też, jak ratować budżety. To wielkie wyzwanie przed zarządzającymi, a państwo zostawiło ich samych z dużym problemem - mówił Arkadiusz Marchewka, przewodniczący PO w Szczecinie.
Na dworze, w deszczu i zimnie - w takich warunkach muszą stać klienci PGNiG w Szczecinie. Czekają w kolejce, żeby wyjaśnić różne sprawy. Boją się, że nie dadzą rady płacić rachunków z nową, wyższą ceną gazu.
Mieszkańcy Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Pocztowej w Szczecinie dostali nowe wyliczenia opłat za gaz. Pięciokrotnie wyższe od dotychczasowych. - Takie podwyżki są nie do zaakceptowania, to skandal - komentował to na konferencji prasowej poseł KO Arkadiusz Marchewka.
Szokujące podwyżki cen gazu, jakie wejdą w życie od 1 stycznia, to niejedyne zmartwienie indywidualnych odbiorców. W Szczecinie uderzenie po kieszeni rachunkami za gaz w krótkim czasie będzie jeszcze boleśniejsze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.