W 80. minucie poniedziałkowego meczu Pogoni z Arką Gdynia Kamil Drygas upadł na boisko po starciu z jednym z piłkarzy Arki. Nie mógł się podnieść. Do końca meczu Pogoń grała w dziesiątkę, bo wcześniej trener wykorzystał limit zmian.
- Zostaję, bo stać nas na grę o najwyższe cele - mówi Kamil Drygas. 26-letni pomocnik przedłużył umowę z Pogonią Szczecin do 2021 roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.