Rozświetlone dźwigozaury, Festiwal Kolorów, lądujący spadochroniarze - atrakcje na święcie ulicy Zbożowej.
To druga edycja imprezy, która zawdzięcza swoją nazwę ulicy wiodącej od gmachu Izby Celnej do bramy wjazdowej na dawny, przemysłowy teren Łasztowni. Festyn rozpocznie się w piątek o godz. 17.30 w Starej Rzeźni. O godz. 18 w Sali Iluzjon pokaz filmu After the Factory, dokumentu opowiadającego o przemianach w Łodzi i Detroit. Po projekcji dyskusja o tym, jak postindustrialne miejsca mogą lub powinny się zmieniać.
W sobotę o godz. 12 (ale także w niedzielę o tej porze) przy dawnym namiocie Opery rozpocznie się spacer z Janem Dębskim, prezesem Fundacji Moja Łasztownia. Będzie o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości Łasztowni.
Od godz. 14 do 16 przy nabrzeżu North East Marina Regaty Modeli Jachtów Sterowanych Radiem. A o 16 Festiwal Kolorów. Organizatorzy zainspirowali się hinduistycznym świętem radości Holi; zapewniają muzykę, gastronomię i kolorowe proszki. Kolorowa impreza potrwa do 21.30. Zaraz po niej iluminacja dźwigozaurów. - Dźwigi będą mienić się kolorami i tańczyć w rytm muzyki - mówi Jan Dębski. Pokazy będą powtarzane co 30 minut, do godz. 23.
W niedzielę wycieczka rowerowa po porcie (godz. 10-15). Zbiórka przy Starej Rzeźni. Jeśli pozwoli pogoda, o godz. 14 z samolotu Antonow wyskoczą z wysokości 4 km spadochroniarze. - Wylądują na plaży na Wyspie Grodzkiej - zapowiada Jan Dębski.
Będzie i muzyka. Przy Starej Rzeźni o godz. 14 zagra Sklep z Ptasimi Piórami, o godz. 18 - MA, o 19 - duet Oho!Koko. Od godz. 15.30 do 18 festiwal samby w wykonaniu m.in. Bloco Pomerania. Wstęp wolny. Więcej na stronie FB imprezy.
Wystąpią zespoły Cierchaj z Pyrzyc (na zdjęciu), Somnakuno Drom ze Szczecina, Terne Roma ze Szczecinka, Aranka Straus & Roma Stars i Trio Swing Glipsy Rose z Niemiec. Podczas spotkania będzie można zobaczyć prace malarskie przygotowane przez dzieci romskie oraz spróbować tradycyjnego, romskiego kołacza.
Piątek, godz. 17, Zamek Książąt Pomorskich, Duży Dziedziniec, wstęp wolny
Sail Świnoujście. Piękne żaglowce, rejsy, jarmark i szanty
Parada żaglowców, rejsy po morzu, jarmark morski, koncerty, wystawa fotografii dawnego Świnoujścia - to wszystko nie tylko dla miłośników żeglugi
Rejsy żaglowcami
To już ósma edycja żeglarskiego wydarzenia, które przyciąga do Świnoujścia jeszcze więcej gości. Jedną z największych atrakcji dla wypoczywających jest prezentacja żaglowców i rejsy po morzu takimi jednostkami, jak Baltic Beauty, Regina Maris, Ubena von Bremen, Greif, Albert Johannes, Santa Barbara Anna, Hendrika Bartelds i Gaffelkutter Kattenturm. Od piątku do niedzieli w godz. 10-18.30 (podczas niektórych rejsów koncerty na wodzie), bilety dostępne na terenie imprezy w godzinach 10-19 oraz na stronie internetowej: balticcharter.com.pl. Dodatkowo w sobotę o godz. 18.30 parada żaglowców, a późnym wieczorem, po ostatnim koncercie, pokaz fajerwerków.
Festiwal piosenki morskiej
Równolegle z Sail Świnoujście odbywać się będzie 32. Pływający Festiwal Piosenki Morskiej Wiatrak (scena główna, Wybrzeże Władysława IV, od późnego popołudnia do wieczora). Zagrają zespoły z Polski, Niemiec i krajów skandynawskich. Wśród wykonawców m.in. Formacja, Majtki Bosmana, Stare Dzwony. Green Wood (w piątek), Szkocka Trupa, Stary Szmugler, Mechanicy Szanty (w sobotę) Chwaty, Ryczące Dwudziestki i Drake (w niedzielę).
Jarmark, regaty, parada
Tradycyjnie już imprezie towarzyszyć będzie jarmark morski (codziennie od rana do wieczora), na którym znajdą się wyroby rękodzielnicze, elementy wyposażenia żeglarskiego, gadżety marynarskie, obrazy malowane na szkle oraz produkty rybne. Będą też spotkania z legendami żeglarstwa (np. w piątek o godz. 17 z kapitanem Maciejem Krzeptowskim, scena główna).
W programie także Regaty Świnoujście Match Race, grade 2 - od 10.30 przez trzy dni. A w sobotę przez miasto przejdzie Parada Neptuna ze Świtą (plac Wolności - Promenada, godz. 12-15; dzielnica Warsów, godz. 15.30-17). Szczegółowy program na sail-swinoujscie.pl.
Program:
19.08, piątek
godz. 10-22 - Jarmark
Scena główna
godz. 17.00 - Spotkanie z kapitanem Maciejem Krzeptowskim
godz. 18.00 - Orkiestra Wojskowa Świnoujście
godz. 19.00 - zespół Formacja
godz. 20.00 - zespół Majtki Bosmana
godz. 21.00 - zespół Stare Dzwony
godz. 22.00 - zespół Green Wood
Rejsy żaglowcami:
godz. 10.30 Baltic Beauty, Regina Maris,
godz. 11.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds, Gaffelkutter Kattenturm
godz. 11.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 13.30 Baltic Beauty, Regina Maris,
godz. 14.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds, Gaffelkutter Kattenturm
godz. 14.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 17.30 Baltic Beauty, Regina Maris,
godz. 18.00 Ubena von Bremen
godz. 18.00 Rejsy z koncertami: Hendrika Bartelds ? Jerzy Porębski, Gaffelkutter Kattenturm ? Marek Szurawski
godz. 18.30 Santa Barbara Anna
godz. 18.30 Rejs z koncertem: Albert Johannes ? zespół Shanties Team
godz. 10.30-18.00 Regaty Świnoujście Match Race, grade 2, wzdłuż nabrzeża, na wysokości Portu Jachtowego/na Zatoce Pomorskiej
godz. 11.00 Spacer z kijkami po plaży (ul. Żeromskiego 2)
godz. 19.00 Masa krytyczna ? przejazd honorowy ulicami miasta z uczestnikami IX Ultramaratonu Kolarskiego Bałtyk ? Bieszczady Tour
godz. 19.00 XVIII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Świnoujskie Wieczory Organowe ? Tomasz Adam Nowak (kościół pw. Chrystusa Króla, bilety 20 zł)
20.08, sobota
godz. 10.00-22.00 Jarmark
Scena główna
godz. 16.00 - Chór Szantowy Insel Usedom e.V.
godz. 17.00 - spotkanie z żeglarzem Szymonem Kuczyńskim
godz. 18.00 - program dla dzieci pt.: Piracka opowieść o niezwykłych kłopotach
godz. 20.00 - zespół Szkocka Trupa
godz. 21.00 - zespół Stary Szmugler
godz. 22.00 - zespół Mechanicy Szanty
godz. 23.00 - rejs wiatrakowy do Ystad promem Scania
Rejsy żaglowcami:
godz. 10.30 Baltic Beauty, Regina Maris,
godz. 11.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds, Gaffelkutter Kattenturm
godz. 11.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 13.30 Baltic Beauty, Regina Maris,
godz. 14.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds, Gaffelkutter Kattenturm
godz. 14.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 18.30 Rejsy w paradzie: Albert Johannes, Greif, Gaffelkutter Kattenturm
godz. 18.30 Rejsy w paradzie z koncertami: Santa Barbara Anna - zespół Klang, Hendrika Bartelds - zespół Shanties Team, Baltic Beauty - zespół Majtki Bosmana, Regina Maris - zespół Formacja
godz. 18.30 Parada żaglowców
Pokaz fajerwerków po ostatnim koncercie
godz. 10.30-18.00 Regaty Świnoujście Match Race, grade 2, wzdłuż nabrzeża, na wysokości Portu Jachtowego/na Zatoce Pomorskiej
godz. 7.00 - Start do IX Ultramaratonu Kolarskiego Bałtyk - Bieszczady Tour - prom Bielik
10.00-14.00 Jarmark Rękodzieła Artystycznego - Pasaż Rondo, plac Wolności
Parada Neptuna ze Świtą oraz Pirackiej Przygody
godz. 12.00-15.00 plac Wolności - Promenada
godz. 15.30-17.00 dzielnica Warszów
Mecze finałowe Wakacyjnego Turnieju Siatkówki Plażowej
godz. 11.00 trójki rodzinne (w składzie min. jedna kobieta)
godz. 15.30 trójki oldboys (35+), plaża, wejście od ul. Trentowskiego lub Powstańców Śląskich
21.08, niedziela
godz. 10.00-18.00 - Jarmark
Scena główna
godz. 16.00 - zespół Chwaty
godz. 17.00 - zespół Ryczące Dwudziestki i Drake
Rejsy żaglowcami:
godz. 10.30 Baltic Beauty, Regina Maris, Grief
godz. 11.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds, Gaffelkutter Kattenturm
godz. 11.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 13.30 Baltic Beauty, Regina Maris
godz. 14.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds, Gaffelkutter Kattenturm, Grief
godz. 14.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 17.00 Gaffelkutter Kattenturm
godz. 17.00 Rejs z koncertem: Grief ? zespół Shanties Team
godz. 17.30 Baltic Beauty Regina Maris
godz. 17.30 Rejs z koncertem: Regina Maris ? Majtki Bosmana
godz. 18.00 Ubena von Bremen, Hendrika Bartelds
godz. 18.30 Albert Johannes, Santa Barbara Anna
godz. 10.30-16.30 Regaty Świnoujście Match Race, grade 2,wzdłuż nabrzeża, na wysokości Portu Jachtowego/na Zatoce Pomorskiej
godz. 10.00-16.00 - Akcja Oddaj krew, podaruj życie - autobus stanie na Wybrzeżu Władysława IV, na wysokości ul. Jana z Kolna
W Świnoujściu trwa Fama Gaz-System Terminal Sztuki. Czekają nas jeszcze premierowe koncerty, spotkania z pisarzami, piękna parada.
Ta impreza to przede wszystkim wielkie warsztaty dla uzdolnionej artystycznie młodzieży, która pod okiem znaczących twórców pracuje w kilkunastu sekcjach.
- Nie chcemy być festiwalem, na który się przyjeżdża, występuje, wyjeżdża - mówi Alicja Sawicka, dyrektor programowa Famy. - Każda z sekcji kończy się projektem finałowym, którym pokazujemy, co nam się udało wspólnie wypracować. Np. sekcji wokalnej koncert Moja paranoja - piosenki Jonasza Kofty (wtorek, Miejski Dom Kultury, godz. 19.45).
W programie Famy nie mogło zabraknąć kolorowej parady przez kurort, tak lubianej przez mieszkańców. - W tym roku nawiązuje do naszej identyfikacji wizualnej (projektu Kai Kleśty i Piotra Depty z Akademii Sztuki). Na plakatach pojawia się Wenus, więc to będzie parada piękna - zdradza Sawicka. W poniedziałek orszak ruszy w samo południe z ul. Piastowskiej.
Organizatorzy podkreślają trzy wydarzenia specjalne - premierowe koncerty. To Andriej Wyszyński. Przemówienia sądowe, które zobaczyć będzie można w piątek w Miejskim Domu Kultury od godz. 19.45). To Opowieść o bezsennej nocy, podczas której wykonany zostanie utwór specjalnie napisany na tę okazję przez Candelarię Saenz Valiente (Paris Tetris), zaśpiewa go Chór UTH z Radomia (sobota, Hala w Basenie Północnym, godz. 20). A trzecia to Wariacje Kolbergowskie z udziałem Kapeli Maliszów, Orkiestry Smyczkowej Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina, dyrygenta, wiolonczelisty Adama Klocka (czwartek, Hala w Basenie Północnym, godz. 20.15).
W cyklu Miejsca literatury odbędą się spotkania z autorami, których tematem będzie szeroko pojęta wyspa - m.in. z Marcinem Kąckim, autorem książki reporterskiej Białystok. Biała siła, czarna pamięć, który na Famie prowadzi sekcję dla reporterów - w poniedziałek w Galerii MS 44, godz. 17.30.
26 sierpnia Famę zakończy Wiwaty i kwiaty. - W tym roku będzie reżyserowany przez cenionych twórców sceny kabaretowej, czyli Władka Sikorę, założyciela kabaretu Potem, i Jarka Sobańskiego, znanego z kabaretów Ciach i Słuchajcie - zapowiada dyrektorka Famy. - Sami się do nas zgłosili w sprawie finału. A my się ucieszyliśmy z ich propozycji. Telewizja zepsuła scenę kabaretową. Oni potrafią pokazać, że robienie kabaretu nie polega na robieniu min i gagów (Amfiteatr, godz. 20.30).
Gościem specjalnym Famy będzie Piotr Banach (Hey, Indios Bravos), który z Katarzyną Sondej utworzył nową formację BAiKA (m.in. wystąpią we wtorek w Jazz Clubie Centrala o godz. 23).
Fama wychodzi w miasto. - Fama na dzień dobry jest dla świnoujścian, dla których o godz. 10 czy 12 robimy koncerty na placu, bulwarze - mówi Sawicka. - A w ramach akcji ?Zaproś Famę do siebie? mieszkańcy zgłaszali nam propozycje, gdzie chcieliby, żeby wystąpili famowicze. W ubiegłym roku taki koncert odbył się m.in. w sklepie z rajstopami. Chodzi o to, żeby mieszkańcy bardziej poczuli, że Fama jest ich.
- Kontynuujemy współpracę z aresztem śledczym w Świnoujściu, gdzie nasi uczestnicy wymalowali już większość muru okalającego, od zewnątrz - dodaje Bo Bogusław Bojczuk, prezes Akademickiego Biura Kultury i Sztuki Alma-Art, który organizuje imprezę. - Został kawałek, który zamalujemy w tym roku. Kilka lat temu okoliczna wspólnota protestowała. W tym roku wręcz zażądała dokończenia muralu, bo ma być ładnie, a nie szary mur, jak wcześniej.
Na wszystkie wydarzenia wstęp jest wolny. Szczegółowy program na stronie fama.org.pl.
Najnowszy film Przemysława Wojcieszka (kręcony w Ińsku) i nowy dokument o Jarocinie. W finalny weekend 43 edycji ILF na ekranie Moreny dużo nowego kina polskiego.
Swoistą ciekawostką w programie festiwalu jest Dar w reż. Przemysława Kamińskiego, a po seansie prawdziwy hipnoshow hipnotyzera i bioenergoterapeuty Jurija Mokriszczewa, bohatera dokumentu (w piątek o godz. 19).
Jarocin. Po co wolność to historia legendarnego festiwalu od narodzin po dziś dzień, wszystko na tle komunistycznego świata. Film ma mieć kinową premierę w grudniu. Widzowie ILF zobaczą go w sobotę o godz. 13.
Knives out w reż. Przemysława Wojcieszka portretuje grupę dwudziestoparolatków, która spotyka się w letniskowym domu nad jeziorem. Część zrobiła kariery, część nie. Część korzysta z przyjemności życia, część daje upust skrywanym frustracjom. Jest też młoda Ukrainka pracująca w firmie jednego z bohaterów wieczoru. Dziewczyna jest obca i z czasem staje się obiektem nienawiści i aktu przemocy. - Jest to pierwszy i wciąż jedyny polski film próbujący zdiagnozować rozkład demokracji oraz wzrost ksenofobii i nacjonalizmu w Polsce - mówi reżyser. Zrealizował go ze studentami wrocławskiej PWST, którzy także współtworzyli scenariusz filmu. Do obejrzenia w sobotę o godz. 16.
A trzy nowe polskie krótkie metraże zakończą w sobotę o godz. 19 ILF. Po projekcji odbędzie się spotkanie z ich twórcami. Hycel Darii Woszek to czarna komedia o Bru porywającym psy dla okupu (w tej roli Janusz Chabior, który prowadził w Ińsku warsztaty aktorskie). Bohaterem Romantika jest Stanisław (w tej roli Robert Więckiewicz), który zabiera ukochaną w tajemniczą i romantyczną podróż. Pragnie jej się oświadczyć w mieście miłości. Nie spodziewa się, że najbliższa noc stanie się koszmarem jego życia. Film doceniło już jury 35. Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych Młodzi i Film, przyznając mu Jantara 2016 dla najlepszego krótkometrażowego filmu fabularnego, dostrzegając talent narracyjny, poczucie humoru i lekkość w opowiadaniu historii reżysera Mateusza Rakowicza. Więzi Zofii Kowalewskiej to historia z życia małżeństwa z 45-letnim stażem. On ją zostawił, ale po ośmiu latach postanowił wrócić, proponując zorganizowanie jubileuszu ich związku.
Tradycją jest, że na zakończenie prezentowany jest laureat Złotej Rybki, nagrody Ińskiego Lata Filmowego, dla najlepszego tytułu festiwalu, którą przyznaje kapituła najwierniejszych i najrzetelniejszych jego widzów. Zwycięski film zobaczymy w niedzielę o godz. 11.
Opisywane seanse grane będą w kinie Morena. Bilety kosztują 14 zł.
Kapela Czerniakowska - ikona miasta Warszawy zagra w sobotę w ogrodzie wśród róż.
Nazwa Kapeli wiąże się z Czerniakowem, na którym mieszkali młodzi muzycy zafascynowani nagraniami Stanisława Grzesiuka, barda warszawskiej ulicy (który młodość też przeżył na Czerniakowie ). W 1968 r. skrzyknął ich Sylwester Kozera (rocznik 1946) obecnie kierownik artystyczny Kapeli, a także bandżolista, wokalista, aranżer, autor tekstów. Ostatni, który gra, z pierwszego jej składu. Zespół przemierzył tysiące tras koncertowych w Polsce i za granicą, popularyzując miejski folklor warszawski na całym świecie. Współpracował z wieloma znanymi wykonawcami polskiej sceny muzycznej, także hiphopowej.
Zagrają w sobotę, w Różance o godz. 19. Wstęp wolny.
Rozmowa z Sylwestrem Kozerą
Dominika Kotowicz: W jakich okolicznościach Kapela Czerniakowska zaistniała na muzycznej scenie?
Sylwester Kozera: - Kapela zaczęła grać w składzie 4-osobowym w 1968 roku: ja na bandżolce, Stasio Wielanek na gitarze, Krzysiek Popielarz na skrzypeczkach i Andrzej Ślusarz na akordeonie. Zaczynaliśmy od wesel i innych imprez, stopniowo repertuar poszerzał się. Nasz debiut to była impreza z cyklu Zabawa, jakiej nie było w szkole na Czerniakowskiej. Odkryła nas tam pani Krystyna Gucewicz i dostaliśmy się do finału w Pałacu Kultury. Wkrótce zostaliśmy zaproszeni do radiowego studia na Myśliwiecką, gdzie odbyły się pierwsze nagrania. Niestety, Warszawa nas wtedy odrzuciła, Estrada uznała nas za zespół nieperspektywiczny. Jeździliśmy więc po innych miastach, a potem też krajach.
Jaki był wtedy repertuar zespołu?
- Na pierwszej płycie zebraliśmy różne piosenki. Unikaliśmy repertuaru Grzesiuka czy Orkiestry z Chmielnej, staraliśmy się odgrzebywać nowe utwory, które były po prostu zasłyszane od ludzi. Graliśmy piosenki, których nie było w radiu, ale które były śpiewane na imieninach, chrzcinach czy weselach. W radiu leciało Budujemy nowy dom, jeszcze jeden..., a tam Felek wziął dziś ślub... My sobie to spisywaliśmy, uczyliśmy się i graliśmy. Gramy od serca i pod nogę, tak jak czujemy, trochę jakby po cygańsku...
Pan jest ostatnim muzykiem z oryginalnego składu...
- Bardzo trudno jest dobrać ludzi, którzy będą ze sobą grali i dobrze się rozumieli na co dzień. Skład się zmieniał, odszedł Staś Wielanek, był proces o nazwę Kapeli... Przez dwa lata grałem z Orkiestrą z Chmielnej, później zorganizowałem taką objazdową grupę trzech muzyków. Mieliśmy wzmacniacz akumulatorowy i systematycznie obchodziliśmy warszawskie dzielnice: Sadyba, Ursynów, Mokotów, Wola, Praga... Przez cały rok obeszliśmy wszystkie. To były lata 90., na początku przemiany Warszawa była zupełnie inna. Kiedyś na osiedlu na Wolumenie ustawiliśmy sobie nasz wzmacniacz i jak skończyła się msza w radiu, zaczęliśmy grać. Okna się otwierały i było biało od kartek z zamówieniami: dla pani od sąsiada z piątego piętra, to dla sąsiadki z ósmego... Trudno było odejść, ludzie wychodzili, bawili się. Cztery lata później zaczęło się wyludniać. Ostatni raz byłem na blokach chyba w 1997 roku na Orliku, na Gocławiu. Zagraliśmy Warszawa da się lubić i nic, pusto. Zagraliśmy drugi utwór, trzeci... i dopiero po jakimś 15. utworze ludzie się interesowali. A teraz w ogóle nie ma to sensu, bywa wręcz niebezpiecznie. W końcu znalazłem młodych muzyków i założyłem zespół w składzie, jaki Kapela ma obecnie. Udało się tchnąć nową energię w zespół.
Na dziedzińcu Zamku wystąpi trzech rockowych artystów. Pierwszy z nich Kieru, koncertował na Woodstocku, przez wiele lat związany był z punkiem. Nagrywał z Włochatym, The Analogs, Road trip's over i Anti dread. Obecnie gra muzykę, którą można nazwać połączeniem rocka, rapu i popu, a pod koniec bieżącego roku ukaże się jego kolejny studyjny album. Obok Kieru na zamkowej scenie wystąpi zespół 747, grający punkrocka. Czasy, gdy punk nierozerwalnie wiązał się z krytyką polityki, minęły i 747 prezentuje właśnie takie wolne od konotacji politycznych kawałki. Jako ostatni na scenie pojawi się Antiplan, który porwie słuchaczy połączeniem stoner rocka z rock and rollem. Sobota, godz. 19, Zamek Książąt Pomorskich, Duży dziedziniec, wstęp wolny.
Artur Gotz to wokalista i artysta warszawskiego Teatru 6. piętro i łódzkiego Teatru Nowego. Podczas jego recitalu usłyszeć będzie można piosenki Agnieszki Osieckiej, Bułata Okudżawy, Marka Grechuty, Zygmunta Koniecznego i Kabaretu Starszych Panów.
Sobota, godz. 12, Ogród Różany, wstęp wolny
W programie m.in. koncerty w wykonaniu ?Srebrzystych Akordeonistów? oraz zespołu Jana Dilinga. Będą porady z zakresu kosmetyki i pielęgnacji cery dojrzałej, których udzielać będzie Katarzyna Koterwa z ?Rayskiego Salonu?, a w sprawach bezpiecznego życia, doradzać będzie aspirant Michał Sroka z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Zabawę uatrakcyjnią gry i zabawy z nagrodami, które poprowadzą: Turbo Karolina i Szymon Kaczmarek. Na pierwsze 100 osób, które zjawią się w Alei Kwiatowej czekają talony na poczęstunek. Szczegółowe informacje na stronie internetowej www.KolorowaAleja.pl oraz www.facebook.com/KolorowaAlejaSzczecin Aleja kwiatowa, sobota, godz. 13-17.
Fort Gerharda w ProMedia. Piątek, godz. 18. O tajemnicach świnoujskiego Fortu Gerharda opowie Piotr Piwowarczyk, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża. ProMedia, wstęp wolny
Zwiedzanie Filharmonii. Piątek, wtorek, godz. 17. Trasa wiedzie przez salę symfoniczną, salę kameralną, sklep muzyczny, salę prób, foyer, a nawet garderoby dla artystów. Filharmonia, wstęp wolny
Różanka dzieciom. Sobota, godz. 11. Warsztaty dla najmłodszych. Origami, jak ozdabiać tkaniny wykonanymi przez siebie obrazkami, techniki tworzenia mandali na kamieniach, muzyka lat 60. (opowie o niej Wojciech Rapa, członek zespołu Czerwono-Czarni). O godz. 13 dzieci zobaczą spektakl o przygodach Krawca Niteczki. Ogród Różany, wstęp wolny
Wakacyjne spektakle. Sobota, godz. 11. Warsztaty i przedstawienie z Baltazarem Bombką Teatru Fantazja. Dzieci dowiedzą się, jak korzystać z pomocy innych, jak o nią prosić, do czego służy numer alarmowy.Dziedziniec Menniczy, wstęp wolny.
Fotografie Tomasza Cichego. Sobota, godz. 17. Addic7ed Empire (Tomasz Cichy) odwiedza zapomniane przez ludzi miejsca i stara się przypomnieć o nich światu. Na jego zdjęciach można zobaczyć niszczejące dworki, pałace, dawne szpitale i fabryki. Podczas wernisażu obecny będzie autor.
Festiwal Muzyki Organowej w Kamieniu Pomorskim. Piątek, godz. 19. Podczas przedostatniego koncertu festiwalu na organach zagra Józef Serafin. Towarzyszyć mu będzie kwartet smyczkowy Arte Con Brio w składzie Krystyna Prystasz, Marta Bilińska, Mirosław Przybył i Agata Jarecka. Partie wokalne wykona sopranistka Katarzyna Jaracz. Kamień Pomorski, Katedra, bilety 22 i 17 zł.
Stargardzka Noc Kabaretowa. Piątek, godz. 20. Podczas Stargardzkiej Nocy Kabaretowej wystąpi Kabaret Ciach z Zielonej Góry, Marcin Daniec (wraz z grupą 4-Mation) oraz Kabaret Czesuaf. Stargard, Amfiteatr, bilety 20 zł.
Bieg szlakiem dzika w Policach. Piątek - niedziela. Kolejna edycja biegowej imprezy w Policach. Rozpocznie ją VI Nocny Bieg Szlakiem Dzika na dystansie 5 km (piątek, godz. 22.22). Zawodnicy trasę pokonają z latarkami czołowymi. Po zakończeniu zawodów zaplanowano ognisko. W sobotę Bieg Szlakiem Dzika na 10 km (start godz. 12.15) i Mistrzostwa Polski Strażaków w biegu przełajowym. Dla dzieci Bieg Szlakiem Małego (start o godz. 10.45). W niedzielę o 11.15 na zawodników czeka Ekstremalny Dzikobieg na 7,5 km. Zgłoszenia na stronie kbdzik.pl. Police, start ul. Bursztynowa
Na Gotyckim Szlaku w Trzebiatowie. Sobota, godz. 17. Fundacja Akademia Muzyki Dawnej po raz siódmy zaprasza na Festiwal Wędrowny na Gotyckim Szlaku. W najbliższą sobotę muzyka zabrzmi w Trzebiatowie, w kościele pw. Macierzyństwa NMP. O godz. 17 będzie można wziąć udział w programie turystycznym, który poprowadzi Piotr Żak z Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury. O godz. 19 rozpocznie się koncert Musica Baltica. Wystąpi sopranistka Aldona Bartnik, Orkiestra Famd.pl. Dyrygować będzie Paweł Osuchowski. Trzebiatów, wstęp wolny
Finał Interfolku w Kołobrzegu. Sobota, godz. 20. Koncert galowy Folklor Czterech Stron Świata. Wystąpią zespołu z Portugalii, Indonezji, Argentyny, Cypru, Rumunii i z Polski. Koncertom towarzyszyć będzie pokaz sztucznych ogni. Kołobrzeg, plaża centralna, wstęp wolny.
Atramentowa Celińska. Sobota, godz. 20. W sobotni wieczór na scenie w Darłowie wystąpi Stanisława Celińska. Atramentowa to tytuł jej najnowszej płyty. Utworem, od którego zaczęła się przygoda Celińskiej z muzyką, była Atramentowa Rumba napisana przez Macieja Muraszkę i Marcina Sosnowskiego. Podczas koncertu aktorka wykona utwory z tekstami m.in. Wojciecha Młynarskiego i Muńka Staszczyka. Namiot Scena Kulturalna Darłówko, bilety 70-60 zł
Pasjonaci starych instrumentów i ich brzmienia, literatury i historii. Paulina Lenart, Maciej Bosy Marcinkowski i Stanisław Mazurek to artyści tworzący trio Huslar. Grają na średniowiecznych instrumentach takich jak sopiłka, gęśle, cytara, szałamaja. Wykonują utwory zakorzenione w kulturze prasłowiańskiej, średniowieczu i renesansie, kompozycje polskich twórców m.in. Mikołaja Gomułki. Zespół powstał z inicjatywy Stanisława Mazurka, budowniczego i rekonstruktora instrumentów dawnych. Niedziala, godz. 12, Zamek Książąt Pomorskich, Sala Bogusława X, bilety 5 i 3 zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze