Prisma, stworzona przez rosyjską firmę Prisma Labs bardzo szybko zdobyła rzeszę zwolenników. Modna aplikacja na smaftfony pozwala nałożyć na zdjęcia filtry, które przypominają dzieła malarzy oraz motywy ze znanych filmów, seriali czy kreskówek. Fotografie mogą wyglądać m.in. jak "Krzyk" Edwarda Munka, albo jak z anime "Księżniczka Mononoke". Aplikacja na razie dostępna jest tylko dla posiadaczy iPone'ów. Wersja na telefony obsługiwane systemem Android ma powstać jeszcze w tym miesiącu. "Wyborcza" też korzysta z Prismy. Zobaczcie jak zmienia się Szczecin dzięki tej aplikacji.
"Prisma, stworzona przez rosyjską firmę Prisma Labs bardzo szybko zdobyła rzeszę zwolenników."
Cieszcie się rosyjskim szpiegowskim oprogramowaniem na swoich smartfonikach, hipsterzy.
Wszystkie komentarze