Więcej
    Komentarze
    1. Pętla nie jest dla ludzi tylko dla tramwaju. To, że na niej się teraz dorobiło pętle autobusu to prowizorka a nie element spójnej całości. Pętla tramwajowa jest jedynie po to by ten tramwaj zawrócić a i z czasem, gdy tramwaj ruszy dalej, będzie jedynie pustym, nieużywanym elementem. Kierowanie tam i autobusów i samochodów, jak i właściwie opieranie czegokolwiek na tej pętli jest błędem bo wrzuca w środek osiedli cały ruch. 2. Gdyby zamiast pętli był tramwaj dwukabinowy to pętli by nie było a nikt by nawet nie zauważył szczególnie roli przystanku przy selgrosie. Jak na razie zapowiada się, że Prawobrzeże będzie mieć same pętle, a to autobusowe, a to tramwajowe. Największe zagęszczenie pętli w mieście. 3. Miasto nie jest właścicielem dworca Dąbie ani torów i niewiele może. A SKM, nawet jak powstanie, będzie zależna od całego pozostałego ruchu pasażerskiego i towarowego jaki idzie po tych dwóch torach. Nie ma więc co śnuć wizji przystanków, połączeń i kolejek śmigających między nimi bo prawdopodobnie nie będzie tu nawet takiej częstotliwości by była zadowalająca. Bez mostu w policach wszystko będzie jechać miastem. 4. Miasto nie jest w stanie koordynować własnego taboru a co dopiero koordynować swój tabor z taborem SKM i jeszcze taborem przejeżdżającym przez miasto. Im więcej uczestników tym większy burdel.
    @zed.1 No tak, najłatwiej powiedzieć: nie da się! W powyższym tekście, drogi zed, nie chodziło o dywagacje na temat pętli szybkiego tramwaju lub przystanku, lecz jej usytuowaniu, przez które zamiast być blisko ludzi będzie blisko... niczego. Zgadza się, miasto nie jest właścicielem wielu terenów, dworców i torów, ale nic nie stoi na przeszkodzie by tereny wykupić, zamienić, wejść w porozumienia z koleją itd. Odnośnie zaproponowanych tras szybkiej kolei, to muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Zwłaszcza, że jestem mieszkańcem Podjuch. Wizja sprawnego przemieszczenia się z Podjuch do Dąbia i dalej powala na kolana. W kierunku centrum również. Generalnie, chylę czoła przed Panem Rafałem i jego koncepcją. Ten pomysł jest porównywalny do metra znanego z wielu europejskich miast. Skala trochę mniejsza, ale sprawność przemieszczania się dzięki "naszej" SKM byłaby porównywalna. W tekście opisano głównie prawobrzeże, ale można pójść dalej i włączyć lewobrzeże i ościenne gminy. O ileż mniej samochodów z Gryfina, Stargardu i Polic, nie mówiąc o mieszkańcach Szczecina byłoby w centrum! Pomysł doskonale wpisuje się w możliwość skorzystania z funduszy unijnych, które w obecnym rozdaniu podobno mają być mocno skoncentrowane na rozwoju kolei. Przed Marszałkiem Województwa i Urzędem Marszałkowskim, w gestii których leżą przewozy regionalne i Regionalny Program Operacyjny otwiera się ciekawe wyzwanie... Może warto zrobić teraz coś również dla Szczecina i okolic, a nie tylko dla wschodniej części województwa Panie Marszałku? Ważne, żeby była chęć współpracy między urzędami: miejskim, marszałkowskim oraz koleją, która posiada infrastrukturę. Mieszkańcy byliby wdzięczni. Panie Rafale - za pomysł i artykuł - szacunek!
    już oceniałe(a)ś
    18
    5
    @piottrek Powtarzam kolejny raz. Pętla jest tymczasowa i nie ma być wcale blisko ludzi. To przystanki mają być blisko ludzi. Pętla nie miała być węzłem komunikacyjnym i jako taki nie ma sensu w środku osiedla bo teraz nie robi się po prostu połączenia autobusu z tramwajem ale trzeba też uwzględniać park&ride i miejsca dla aut i jeszcze to by nie ciągnęli wszyscy do centrum dzielnicy. A kolejki to można sobie planować nawet do Berlina ale na końcu decyduje to czy na torach jest miejsce. A jak na tych samych torach jedzie wszystko co się da to o miejsce będzie ciężko. Pomijam opłacalność dużo droższych pociągów i tego czy będzie się opłacać trzymać cokolwiek na trasie Dąbie - Podjuchy. Ale kasy oczywiście nikt nigdy nie bierze pod uwagę.
    już oceniałe(a)ś
    8
    5
    @piottrek Autor artykułu: Ale to że pętla tramwajowa jest w tej chwili w takim a nie innym miejscu pociąga za sobą konieczność budowy bezsensowne pętli autobusowej i dróg dojazdowych do niej. A gdyby została ona przesunięta o te 300 metrów to wszelką infrastruktura dobudowana do niej byłaby użyteczna przez cały czas i nie byłoby tymczasowej pętli autobusowej. A dzięki drodze łączącej ul. Jasną i Mączną sama sieć połączeń autobusowych z tramwajem byłaby nieporównywalnie atrakcyjniejsza i szybsza. W tej postaci co teraz ludzie będą rozwścieczeni zastanów stanem rzeczy. Przeanalizuj proszę dokładnie o czym piszę, chyba że jesteś osobą która jest zadowolona z co rusz serwowanych i fundowanych nam za nasze pieniądze żenujących przykładów braku odpowiedzialności w organizacji transportu.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @maximsyndicate Pociąga nie pociąga. Tam mogły równie dobrze być przystanki, jednak uparta się na węzeł. Niepotrzebnie, bo z czasem straci na znaczeniu. Pamietajmy, że tramwaj ma, z czasem, jechać dalej. Pętla wynika jedynie z tego, że nie było strategii komunikacyjnej dla Prawobrzeża i robi się ją dopiero teraz. Cała ta infrastruktura jaka mogłaby stanowić oś komunikacji powinna być, ale nie tam bo prawobrzeże to nie tylko te okolice. Musi być i dla Dąbia i dla Podjuch i dla Bukowego i dlatego miejsce dla niej powinno być bliżej lotniska a cała reszta oparta o przystanki.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    O czym w ogóle jest ten artykuł skoro pętla SST na Turkusowej już jest zbudowana, tak samo jak inne przystanki na trasie szybkiego tramwaju. Istnieją jakieś projekty, a sama faza projektowania to też nie jest kwestia jednego dnia, poza tym obowiązuje prawo, m.in. o przetargach. Wszelkie zmiany wymagają czasu i wiążą się z konsekwencjami finansowymi, więc jakieś gdybanie domorosłego specjalisty od transportu miejskiego co by było lepsze i dla kogo w momencie kiedy wszystko już powstało uważam za śmieszne. Takie uwagi były by niezwykle cenne w fazie konsultacji i projektowania a nie w fazie kończenia budowy!
    @qbus11 Szanowny Panie, na etapie konsultacji "Miasto" wie lepiej. Szybki tramwaj, SKM i inne inwestycje są robione tylko dla pieniędzy, a nie po to by ułatwić życie mieszkańców. I dlatego w 2015 roku już 570 mieszkańców zwiało z naszego ukochanego grodu, nie czekając na dobrodziejstwa komunikacyjne. z poważaniem
    już oceniałe(a)ś
    19
    8
    Cii, bo się wyda, nie tylko pętla jest wybudowana w polu, ale też nowy parkingowiec budowany będzie w polu obok lotniska. To zresztą specjalność szczecińskich urbanistów - dobudować obwodnicę do połowy, wybudować pętle w gorszym miejscu niż była, zrobić obwodnicę o długości 4 km z czerwoną falą i jazdą 18 minut. Ile takich przykładów NIEKOMPETENCJI urzędników odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne i organizacji ruchu można wymienić? Może inaczej - czy choć jedna inwestycja drogowo-transportowa w tym mieście powstała bez zarzutu o jakąś znaczącą niefunkcjonalność? O opóźnieniach nie wspomnę.
    już oceniałe(a)ś
    32
    17