Dzieje się! 15 ekstra propozycji na weekend

Wszyscy wystąpią na wspólnym koncercie w Teatrze Kana. Szczecińska grupa Relanium powstała w 1998 r. Założyli ją muzycy z zespołów Apteka i Pogodno. Później na siedem lat zamilkli. Wracają, by zagrać utwory z nigdy niewydanej płyty Acido Lunas. - Będą też nowości oraz wariacje muzyczne z udziałem gości - mówi perkusista Krzysztof Sanecki. Wśród gości - Robert Brylewski, Andrzej Smolik, Marcin Macuk i Jacek ?Budyń? Szymkiewicz. Początek w Teatrze Kana w piątek o godz. 20. Bilety 20 zł.

Koncert specjalny. - Będzie trochę z początków, trochę ze środka, trochę z końca. Na koncert ułożyliśmy program przekrojowo-wspominkowy, w którym sięgniemy do każdej płyty - mówi Piotr Markowski z zespołu Vespa. A wszystko dlatego, że najbliższy występ będzie pożegnaniem z Alicją Mierzewską, wieloletnią wokalistką i saksofonistką grupy. Czego się spodziewać? Z pewnością energetycznych, pulsujących, żywiołowych rytmów ska w szalonym połączeniu z jazzem, swingiem, rock'n'rollem, rocksteady i żartobliwymi tekstami. P1erwsze Miejsce, piątek, godz. 20. Bilety: 20 zł

Selah Sue, młoda Belgijka, która ma jeden z najbardziej obecnie rozpoznawanych głosów w show biznesie, zaśpiewa w sobotę w Filharmonii Szczecińskiej.

Nadzieja muzyki soulowej naprawdę nazywa się Sanne Putseys i urodziła się 23 lata temu w Louvain. Jej nieco zachrypnięty ciemny głos przywołuje skojarzenia z największymi nazwiskami kobiecej sceny muzycznej. Mówi się o niej europejska Erykah Badu albo następczyni Amy Winehouse. Jej debiutancka płyta szczególnie spodobała się w Europie. Z pierwszych 400 tys. sprzedanych egzemplarzy 200 tys. kupili Francuzi. Popularność artystki potęguje piosenka ?This World?, która jest muzycznym tłem w reklamie Kinder Bueno (tej z wampirem).

Koncert w sobotę o godz. 19. Bilety niestety wyprzedane, ale zawsze można próbować.

Występ Selah Sue rozpoczyna Szczecin Music Fest 2012. Kolejni wykonawcy to: Lizz Wright (23 kwietnia), Leszek Możdżer (21 maja), ZAZ (24 czerwca) i Melody Gardot (30 lipca).

To nie jest zwykła muzyka. Wpływ na jej brzmienie ma natura, nauka, podróże, sztuka. Nawet miejsca nagrań są niezwykłe. Karpaty Magiczne to projekt Marka Styczyńskiego i Anny Nacher. Tworzą muzykę w klimatach transowego noise'u. Psychodeliczne, często etniczne brzmienia. Do tego elektorakustycznie przetworzone instrumenty, nagrania terenowe. Mogą to być dźwięki miasta, ludzi, ale także natury. Występ w Szczecinie zatytułowali Deep North - Tundra Space. 'To muzyka lodu, śniegu, tundry i morskich środowisk Bałtyku' - piszą organizatorzy.

Początek w sobotę o godz. 20 w Teatrze Kana. Bilety po 15-20 zł. Przed koncertem, o godz. 14.45 w sali Bogusława X na Zamku, opowiedzą o swoich wędrówkach po Laponii.

Legenda polskiego thrash metalu zagra w sobotę w Słowianinie. Kontrowersyjne teksty, mocny i groźny głos Romana Kostrzewskiego oraz koncerty z niezwykle mroczną jak na tamte czasy scenografią dała im zwycięstwo w plebiscycie publiczności na Festiwalu Rockowym Muzyków Młodej Generacji Jarocin 81'. Dwa razy stanęli też na scenie w katowickim Spodku z Metallicą. Jako suport zagra Bulletproof i Demon Vomit

Słowianin, sobota, godz. 19. Bilety 39 zł.

No i jest - Kloss powrócił. Lata 70. 'Oskarżony i skazany za zdradę, a w końcu wypuszczony na wolność, popadł w niebyt, bo sam w budowaniu ludowego porządku brać udziału nie chciał. Jest więc jednak szlachetny, nasz polski do cna, nie żaden prosowiecki. I jako taki podpisze zobowiązanie do współpracy z SB wyłącznie po to, aby odnaleźć dziewczynę sprzed lat - Niemkę Elsę, która po wojnie trafiła prawdopodobnie do radzieckiego gułagu, bo brawurowo próbowała pomóc Klossowi, licząc zapewne przy okazji - przyznać trzeba - na płomienny romans' pisze recenzent Gazety Paweł T. Felis. Lata 70. przeplatają się z końcówką wojny a łączy je sprawa skarbów z tajemniczej bursztynowej komnaty. Role Klossa i Brunnera po latach grają, a jakże, Stanisław Mikulski i Emil Karewicz, ich młodymi odpowiednikami są Tomasz Kot (Kloss) Piotr Adamczyk (Brunner).

Paweł T. Felis dał filmowi trzy gwiazdki, co tłumaczyć należy jako 'przyzwoity' i pisze: 'W rezultacie ani to mocne kino szpiegowskie, ani ironiczna (ekranowy patos prowadzi do zrozumiałych wybuchów śmiechu publiczności) gra z pierwowzorem: raczej przeciętnie odrobione zadanie 'na temat'. Tylko wciąż nie wiem - po co.? Sprawdźcie sami. Od dziś w kinach Helios i Multikino (od rana do wieczora).

Od dziś w kinach także Królewna Śnieżka. Znana każdemu opowieść o złej macosze i skrzywdonej królewnie po nowemu. Bo niby znana, ale jednak... Obraz rozpoczyna się kiedy zła macocha zabija ojca Śnieżki a następnie niszczy królestwo. Śnieżka musi się sprzymierzyć z siedmioma krasnoludkami, by odzyskać to, co się jej należy. Ale krasnoludki są inne niż w tradycyjnej bajce. Są kłótliwe i niekoniecznie bezinteresowne. Mówiąc wprost Śnieżka powraca, by zemścić się, na czele bandy karłowatych lumpów. Co więcej, Śnieżka zamierza odebrać Złej Królowej nie tylko władzę, ale także kandydata na męża. Książę jest bowiem przystojny, a królewna nie jest obojętna na jego wdzięki. W roli Królowej Julia Roberts, śliczną królewnę gra Lily Collins - córka muzyka Phila Collinsa. Słowem - dramat; przygoda, s-f i fantasy w jednym. W kinach Helios i Multikino (od rana do wieczora).

A w teatrach premiera w Pleciudze dla dzieci - opowieść czym jest starzenie, przemijanie. Oto w sklepie prowadzonym przez czarownicę Paskudę i jej kota Marudę można nabyć różne magiczne specyfiki leczące choroby, dodające odwagi, urody, młodości. Interes kwitnie. Niestety, magiczne produkty, zamiast rozwiązywać problemy, sprawiają same kłopoty. Okazuje się, że aby dać komuś młodość, komuś innemu trzeba ją zabrać. Napisaną przez Lilianę Bardijewską historię reżyseruje Zbigniew Niecikowski, muzykę napisał Piotr Klimek. Spektakl dla dzieci od czwartego roku życia. Premiera w Pleciudze w sobotę o godz. 17. Kolejne przedstawienie w niedzielę o godz. 11. Bilety 18 zł.

I jeszcze jedna rzecz dla dzieciaków, która powinna jednak zainteresować i dorosłych. W 13 Muzach trwa festiwal designu Kids Love Design. W programie liczne wystawy przedmiotów sztuki użytkowej, plakatów, ilustracji, instalacji. Część z nich zainspirowana jest filmem 'Czarnoksiężnik z krainy Oz'. Zobaczyć można m.in. prace angielskiego duetu Tado, Argentyńczyka Gastona Caby czy Bohdana Butenki. Organizatorzy starali się dopasować wystawy do wzrostu małych odbiorców. Kids Love Design to również warsztaty dla dzieci. Ich dokładny wykaz znajdziecie na stronie Dsgnfestival.com. Obowiązują zapisy, więc musicie się pośpieszyć.

Właśnie wydali drugą płytę Made to Specification - Zmienili się muzycy, mamy nowe brzmienie klawiszowe. Całość jest trochę bardziej nowoczesna. Sięgamy do hip-hopu, rocka, czasem do disco - zapowiadał w grudniu nową płytę wokalista Mario Cordina. Jednak na ?Made to Specification? bazę nadal ma stanowić szybkie i energetyczne ska połączone z śródziemnomorskim temperamentem Mario. Zagrają w sobotę we Free Blues Clubie o godz. 21. Wstęp 15 zł. Koncert będzie można oglądać także na ekranach w innych klubach - w Szczecinie, Świnoujściu, ale też Wielkiej Brytanii, Niemczech i na Malcie. A dla miłośników domowych pieleszy transmisja live na stronie Skambomambo.pl. Przedtem, o godz. 16.30, spotkają się z fanami w Galerii Kaskada, przejadą się też limuzyną po mieście.

A co z muzyki poważnej? Przede wszystkim piątkowy koncert w Filharmonii Szczecińskiej Tego wieczoru Marcin Zdunik (na zdjęciu) wykona I Koncert wiolonczelowy C-dur Josepha Haydna oraz ?Wariacje na temat Haydna? Edisona Denisova. W drugiej części koncertu usłyszymy Symfonię G-dur nr 88 i Symfonię G-dur nr 92 zwaną Oksfordzką. To dzieła odznaczające się piękną, wyrazistą melodyką i bogactwem różnych nastrojów. Orkiestra Filharmonii Szczecińskiej wystąpi pod batutą swojego dyrektora artystycznego Mykoli Diadury. Filharmonia Szczecińska, piątek, godz. 19. Bilety 30 i 25 zł.

To nie wszystko. W niedzielę w koncercie południowym wystąpią: Orkiestra Kameralna Concertino, Krzysztof Figiel (fortepian), Marek Siwka (dyrygent). W programie m.in. utwory Mozarta i Beethovena. Sala ks. Bogusława X Zamku Książąt Pomorskich, niedziela, godz. 12. Wstęp wolny, ale trzeba odebrać bezpłatne wejściówki w kasie.

I jeszcze jeden koncert. Kwartet Vigoroso stworzyły w 2010 r. szczecińskie kameralistki grające od lat w różnych formacjach muzycznych - od duetu po orkiestrę kameralną: Ewa Pukos - I skrzypce, Olga Rozmus - II skrzypce, Ludmiła Rusin - altówka, Maja Nizińska - wiolonczela. W repertuarze mają głównie kompozycje wielkich mistrzów napisane na kwartet smyczkowy, począwszy od klasycyzmu aż do muzyki współczesnej, ze szczególnym uwzględnieniem muzyki polskiej różnych epok. W niedzielę, w sali ks. Anny Jagiellonki o godz. 18 usłyszymy I Kwartet smyczkowy d-moll Stanisława Moniuszki oraz II Kwartet smyczkowy D-dur Aleksandra Borodina. Wstęp 20 zł.

Jak może wyglądać rower przyszłości? A jak wyglądał dziecięcy rowerek rodem z ZSRR? Dowiesz się w Muzeum Techniki i Komunikacji. Cykliści zwiedzają za darmo! Zwiedzający zobaczą trzynaście projektów przygotowanych przez studentów Instytutu Wzornictwa Politechniki Koszalińskiej i siedem zabytkowych rowerków z kolekcji muzeum. - Eksponaty pokazują, jak zmienił się rower w ciągu ostatnich dziesięcioleci - mówi dr Wojciech Feliński z Muzeum Techniki i Komunikacji ?Zajezdnia Sztuki?. - Projekty studentów z Koszalina są zapowiedzią przyszłości. Modele pokazują, czym mogą jeździć przyszłe pokolenia. To prawdziwa podróż w czasie.

Z okazji otwarcia tej wystawy każdy, kto przyjedzie do muzeum rowerem, będzie mógł tego dnia zwiedzić wszystkie wystawy za darmo. Dla nierowerzystów wstęp jest płatny. Bilet normalny kosztuje 10 zł, ulgowy 5 zł.

Dwie premierowe projekcje filmów dokumentalnych o byłych mieszkańcach Szczecina. ?Idylle? Adama Ptaszyńskiego i Janka Turkowskiego są krótkim spotkaniem z Rudolphem Schultzem, który po latach przyjechał odwiedzić Szczecin, miasto, z którego pochodzi, miejsca, w których dorastał. Towarzyszy mu syn, Willem (na zdjęciu), znający miejsca z opowieści ojca. Film ?Tak jest u nas? przedstawia mieszkańców jednego szczecińskiego domu (willi na Pogodnie), tych obecnych, i tych przedwojennych. Film zrealizowali Martyna Głowacka i Adam Ptaszyński (zdjęcia), Muzyka - Andreas Berger. Po pokazie spotkanie z bohaterami filmu oraz koncert dedykowany w wykonaniu wiolonczelisty Willema Schultza. W niedzielę w Teatrze Kana o godz. 18. Wstęp wolny.

Pierwsza edycja Szczecińskich Dni Kultury Żydowskiej 'Adlojada' poświęcona jest sztuce, literaturze, historii, filozofii, filmom, muzyce, obyczajom a nawet kuchni żydowskiej. Zacznie się w poniedziałek o godz. 17 w Secesja Cafe. Zainauguruje go wystawa prac Teresy Babińskiej 'Rozmowa'. Później będzie można posłuchać opowieści o świętach żydowskich i posłuchać dowcipów. W trakcie Gawędy Pana Lesia nie tylko o kuchni żydowskiej? (o godz. 19.15) poznać będzie można żydowskie zwyczaje kulinarne, ale też prawdziwe smaki. Secesja Cafe na czas festiwalu przygotowała bowiem specjalne menu, a w nim są m.in. kreplach mięsny w rosole, czulent z kurczakiem, gęsie pipki, słodkie uszy Hamana. Już można rezerwować stoliki. W kolejnych dniach w programie m.in. koncerty, wystawy, wykłady. Dokładny program na stronie Muzeum.szczecin.pl

Klezmarzec, to marcowa odsłona festiwalu Akustyczeń, a także nawiązanie do Dni Kultury Żydowskiej Adlojada. W poniedziałek o godz.20 w Rockerze Olek Różanek (na zdjęciu) wystąpi z Mateuszem Czarnowskim i Piotrem Bruskim z kaszubsko-bałkańsko-klezmerskich Bubliczek oraz z Maciejem Cybulskim. W środę o godz. 19 na scenie w Rockerze pojawi się Wilukas, niemiecki artysta urodzony na Litwie. Projekt Feefless łączy ze sobą różne style muzyczne takie jak rock, pop i folk. Bilety 15 zł.

Jarosław Śmietana przez wiele lat uznawany był przez magazyny Jazz Forum, Jazz, Gitara i Bas za najlepszego polskiego gitarzystę. Grał z Nigelem Kennedy (patrz zdjęcie). Skomponował około 200 utworów. Od pewnego czasu współpracuje z wokalistą i saksofonistą Billem Nealem, który m.in. zagrał epizod w filmie z Sophią Loren był zapraszany na występy m.in. przez Roberta Planta i Micka Jaggera. Ostatnio wspólnie z Wojciechem Karolakiem nagrali płytę ?I love the blues?. Znajdziemy na niej głównie standardy bluesowe, ale w aranżacjach, które spodobają się miłośnikom jazzu i fusion.

W Szczecinie zagra jazz i blues przywodzący na myśl Milesa Davisa, Johna Lee Hookera i Jimiego Hendrixa.

Restauracja Szczecin (dawny Tiger), poniedziałek, godz. 21. Bilety 25 zł.