Penkun
Miasteczko wygląda na trochę zapuszczone, rynek zdecydowanie potrzebuje odświeżenia. Natomiast my możemy odświeżyć się na kąpielisku nad tutejszym jeziorem. Ale uwaga! Spotkałem się z opinią, że jadąc rowerem nie powinno się wchodzić do wody, bo to wychładza rozgrzane mięśnie. Każdy zrobi według własnego uznania. Mnie takie kąpiele służą.
Po takim przystanku przejeżdżamy przez dziedziniec ładnego zamku, przy którym jest informacja turystyczna. Niestety nie pamiętam, by kiedykolwiek była otwarta.
CEZARY ASZKIEŁOWICZ
Wszystkie komentarze