Decyzja zapadła w środę po spotkaniu sztabu kryzysowego w kołobrzeskim urzędzie miasta.
O koronawirusie bez sensacji i paniki . Codzienny newsletter zawierający najważniejsze informacje oraz porady dotyczące profilaktyki i higieny
– To jedyna decyzja, jaką w obecnej sytuacji mogliśmy podjąć – mówi Aleksander Ostasz, dyrektor Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. – Czujemy się odpowiedzialni zarówno za uczestników, jak i widzów. Liczba obu grup z roku na rok wzrasta.
Plan zakłada, że widowisko odbędzie się w październiku tego roku, pod warunkiem że do tego czasu uda się opanować epidemię koronawirusa. Ten termin nie będzie kolidował z żadnymi innymi podobnymi wydarzeniami w Polsce. Ponadto nie wywoła zakłóceń w funkcjonowaniu, obleganej w miesiącach letnich, plaży. Trzeci argument to zbliżona do marcowej pogoda, co z kolei wpłynie na autentyczność odbioru przedsięwzięcia.
CZYTAJ TEŻ: Kołobrzeg znów zdobyty. Dużo dymu i czołg na plaży. Tak wyglądała rekonstrukcja [ZDJĘCIA]
– Informujemy, że zmiana terminu nie będzie miała wpływu na rozmach widowiska – zapewnia Aleksander Ostasz. – Wszelkie do tej pory przekazywane informacje, zwłaszcza te dotyczące uczestników oraz sprzętu militarnego, pozostają aktualne. Zmienia się tylko czas realizacji naszego wydarzenia.
Plan zakładał, że w sobotę na plaży przy kołobrzeskim molo blisko 500 pasjonatów odtworzy epizody z walk o miasto toczonych w marcu 1945 r. W poprzednich latach przyglądało się temu tysiące widzów. Byli obecni także weterani – uczestnicy walk 1. i 2. Armii Wojska Polskiego nad Bałtykiem.
Marcowe obchody 75. rocznicy walk o miasto ograniczą się do złożenia przez władze miasta kwiatów na cmentarzu wojennym.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze