2. Zrewitalizować Śródmieście
Ludzie chcą ładnego, odnowionego centrum miasta. Mają dość rozsypujących się kamienic, połamanych chodników zamienionych w parkingi, uciążliwej drobnej przestępczości. To temat aktualny od przemiany ustrojowej. Prezydent Krzystek w grudniu 2011 r. w rozmowie z Jolantą Kowalewską z ''Wyborczej''mówił: ''O rewitalizacji Śródmieścia myślimy poważnie. Pracujemy nad kompleksowym programem, który zaangażuje wszystkie zakłady budżetowe i spółki, które zajmują się zarządzaniem gminnymi nieruchomościami''.
Od tamtego czasu minęły prawie trzy lata. Co się zmieniło? Nie ma już nieudolnego SCR-u, STBS razem z siedmioma wspólnotami odnowił kamienice w kwartale 23, Szwed Magnus Isaksson kupił kamienice przy ul. Śląskiej i Obrońców Stalingradu. Dzięki wysiłkowi samych wspólnot tu i ówdzie jest ładniej, ale są to, jak zauważyła w jednym ze swoich tekstów urbanistka Helena Freino, działania punktowe. Tymczasem potrzebne są działania kompleksowe i wielotorowe, także (a może przede wszystkim?) w sferze społecznej i gospodarczej, które rzeczywiście odmienią śródmieście. Szczecin ciągle na to czeka. Który prezydent się odważy?
Maciej Gibczyński (Rowerowy Szczecin) podkreślał na naszych łamach: -Należy zrewitalizować śródmieście, w celu stworzenia atrakcyjnej przestrzeni mieszkalnej i publicznej, co ograniczyłoby chęć mieszkańców do wyprowadzki na obrzeża miasta w jej poszukiwaniu. Głównymi powodami dyskomfortu doświadczanego w śródmieściu są hałas oraz brak poczucia bezpieczeństwa, powodowane przez szybko poruszające się samochody. Aby polepszyć jakość życia w mieście, należy stworzyć strefy uspokojonego ruchu.
Przemysław Głowa, szczeciński przewodnik: -Śródmieście jest zaniedbane. Kiedyś goście z Warszawy, których oprowadzałem, skomentowali: ''O, tu jest jak u nas... na Pradze''.
Formularz do głosowania znajdziesz TUTAJ
Wszystkie komentarze