Jak jest w innych miastach?
W Poznaniu na koniec marca długi lokatorów mieszkań komunalnych sięgały 96 mln zł. Tamtejszy Zarząd Zasobów Komunalnych planuje w tym roku 150 do 160 eksmisji. W stolicy najemcy miejskich czynszówek w ubiegłym roku zalegali z opłatami na ponad 250 mln zł, na liście dłużników było ok. 50 tys. warszawiaków (na blisko 89 tys. mieszkań komunalnych). Stołeczny ratusz wprowadził nowy regulamin postępowania w takich sytuacjach: po trzech miesiącach zaległości w opłatach urzędnicy muszą zerwać umowę najmu oraz skierować do sądu pozew o eksmisję.
W Krakowie dług lokatorów gminnych mieszkań sięga 150 mln zł. By zachęcić dłużników do spłaty, pod koniec ubiegłego roku wprowadzono zasadę, która pozwala na umorzenie 30 proc. długu, jeśli ktoś zapłaci 70 proc. Nieźle działa też bank zamian lokali - kogo nie stać na utrzymywanie dużego mieszkania, może zamienić je na mniejsze. Dzięki tym wszystkim działaniom miasto odzyskało w zeszłym roku ponad 3 mln zł (342 osoby dobrowolnie spłaciły po minimum 5 tys. zł długu, rekordzista wpłacił 84 tys. zł).
(na zdjęciu mieszkanie przy ul. Nehringa)
Wszystkie komentarze