Przez cztery dni żeglarskiego święta finał zlotu żaglowców obejrzało ok. 1,3 miliona osób - takie szacunki przedstawia miasto.
- Właściwie wszystkie nasze utwory powinniśmy nagrywać z Chórem Politechniki Morskiej. Macie u siebie w mieście światowej klasy chór - tak podczas pierwszego koncertu regat w Szczecinie, komplementował chórzystów ze sceny Tomasz Organek.
- Głośna i kiczowata oprawa szkodzi prestiżowemu zlotowi żaglowców. To powinno być prawdziwe morskie święto, a nie prowincjonalne dożynki - uważa Edyta Łongiewska-Wijas, radna niezrzeszona.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.