Wbrew przekazowi, jaki po wyborach parlamentarnych 2019 poszedł w Polskę, szczeciński okręg wyborczy wcale nie jest takim niezdobytym bastionem liberalnej opozycji. Broni się ona przed naporem PiS już tylko na niewielkim, przyklejonym do zachodniej granicy skrawku kraju.
W tych wyborach pojawił się nowy typ posła. Nazwijmy go posłem 2.0 - zmodyfikowanym, by sprostać wymogom sprawowania mandatu w obecnej Polsce. Kształtował się w protestach, ma jasne cele i jest żeńskiej płci.
Wiadomo, kto będzie nowym radnym wojewódzkim. Trwają poszukiwania nowego członka zarządu województwa i partyjne targi o to, kto zostanie wicemarszałkiem.
Poseł Sylwester Chruszcz ze Szczecina, który miał w tych wyborach być gwiazdą listy PiS w Kielcach, zdobył tam zaledwie 414 głosów i na dodatek zaliczył ośmieszającą go wpadkę. Taki wynik osiągają w wyborach osiedlowi radni.
Katarzyna Kotula tego, że zostanie posłanką, raczej się nie spodziewała. Jest jednak przygotowana na ciężką pracę w nowo wybranym parlamencie.
Aż pięciu sejmowych debiutantów (z 12 posłów) będzie reprezentować w nowej kadencji okręg szczeciński. W tym samym garniturze obradować będą posłowie z PiS. Koalicja (z Platformą jako główną siłą) dokonała znacznych przeróbek. Całkiem nowe kreacje są na lewicy i u ludowców.
Miał paść jeden z ostatnich bastionów. - To historyczna chwila, historyczne zwycięstwo - triumfował w siedzibie PiS poseł Leszek Dobrzyński. Informacja o pokonaniu KO w regionie rozgrzała tam salę do czerwoności. Ale radość PiS-owców była przedwczesna
W skali województwa więcej głosów wyborcy oddali na Prawo i Sprawiedliwość, jednak więcej mandatów poselskich w Zachodniopomorskiem będzie mieć Koalicja Obywatelska. Znamy już wyniki wyborów ze wszystkich komisji.
"Traktuję te głosy, jako uznanie za ostatnie lata mojej społecznej działalności w obronie fundamentów państwa prawa" - napisała Magdalena Filiks, liderka Komitetu Obrony Demokracji, która z list Koalicji Obywatelskiej zostanie posłanką.
Do urn poszło ponad 73 procent uprawnionych do głosowania. Ponad 50 procent zebrała Koalicja Obywatelska, a PiS tylko niecałe 22 procent. Tak głosowano w gminie Dobra, w której osiedliło się wielu szczecinian.
Dariusz Wieczorek zdobył 23607 głosów. To dane po przeliczeniu głosów z 93 procent obwodowych komisji w okręgu szczecińskim. Świetny wynik zdobyła startująca z czwartego miejsca Katarzyna Kotula, liderka Strajku Kobiet z Gryfina, która zdobędzie drugi mandat.
Marek Gróbarczyk, Leszek Dobrzyński, Michał Jach, Artur Szałabawka i Krzysztof Zaremba - to piątka kandydatów PiS z okręgu szczecińskiego, którzy po przeliczeniu głosów z 93 procent obwodowych komisji, otrzymali najwięcej głosów. Pewne jest już jednak, że PiS właśnie stracił piąty mandat i posłami zostanie tylko pierwsza czwórka.
"Czy ktoś wie, czy Korwin będzie w Sejmie? Bo mi się robi źle na myśl o tym" - pyta na Twitterze Sławomir Nitras. Poza tym aktywność polityków Koalicji Obywatelskiej w mediach społecznościowych zakończyła się na zdjęciach z oddania głosu w niedzielę.
Zakładając, że oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych w okręgach 41 i 40 pokryją się z wstępnymi szacunkami z niedzielnego sondażu exit poll dla trzech telewizji, podział mandatów w Szczecinie będzie następujący: 5-4-1-1-1. A w Koszalinie 3-3-1-1.
"Przewaga PiS-u nie wróży dobrze naszej przyszłości" - skomentowała sondażowe wyniki wyborów Magdalena Filiks, która startowała do Sejmu z piątego miejsca listy Koalicji Obywatelskiej.
Wybory parlamentarne 2019. "I taka osoba potem zlicza głosy" - oburza się kandydat PiS. Przewodniczący jednej z obwodwych komisji wyborczych w Szczecinie miał dziś na sobie koszulkę z napisem "Konstytucja".
35,3 procent głosów na PiS, procent mniej na Koalicję Obywatelską. Jak wypadły SLD, PSL i Konfederacja? Sondażowe wyniki wyborów w województwie zachodniopomorskim.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.