Z danych policji wynika, że w czasie wakacji w 2022 r. na terenie Pomorza Zachodniego doszło do 191 wypadków drogowych, w których 15 osób zginęło, a 216 odniosło rany. Aż 22 osoby utonęły. Jak sprawić, by wakacyjne statystyki były w tym roku mniej tragiczne?
- W wakacyjnych statystykach utonięć łatwo rozpoznać dzień tygodnia. W soboty i niedziele w wodzie ginie najwięcej osób, czasami więcej niż na drogach - mówi Jacek Kleczaj, prezes szczecińskiego WOPR.
Sześciogodzinna akcja ratunkowa z udziałem kilkudziesięciu osób nie doprowadziła do odnalezienia mężczyzny, który w sobotę rano miał wejść do morza między falochronami z plaży w Mielnie.
Chłopiec tonął w poniedziałkowe popołudnie w jeziorze Gardzko, niedaleko Ziemomyśla w gminie Dolice.
Jezioro Głębokie, jezioro Żydowo, Odra. Policja sprawdza okoliczności tragedii w tych trzech miejscach.
Prokuratura bada okoliczności śmierci 60-letniej kobiety, której zwłoki wyłowiono we wtorek wieczorem z jeziora Bukowiec w pobliżu Świdwina.
Zachodniopomorski WOPR ocenia minione wakacje dość dobrze. Ratownicy zaznaczają też, że wszystkie utonięcia zanotowano na plażach niestrzeżonych.
Kolejny tragiczny weekend nad wodą w regionie koszalińskim. Podczas kąpieli życie straciły dwie osoby.
Policja i prokurator od rana wyjaśniają okoliczności śmierci 54-letniego mężczyzny, którego ciało wydobyto po godz. 6 we wtorek z jeziora w Choszcznie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w środę w Sianożętach w powiecie kołobrzeskim.
Słynna pływaczka wzięła udział w inauguracji kampanii "Kąpiel tylko bez promili", którą zaczyna Urząd Marszałkowski we współpracy z zachodniopomorskim WOPR. Na razie tegoroczne statystki dotyczące utonięć wyglądają fatalnie.
Ratownikom udało się uratować trzech mężczyzn, którzy tonęli w Bałtyku w Dziwnowie - podaje Radio Szczecin.
Odnaleziono ciało 33-letniego mężczyzny, który w sobotę wypoczywał z rodziną nad Jeziorem Długim w Swobnicy, koło Gryfina.
Jednocześnie trwała reanimacja 39-latka, który tonął na niestrzeżonym kąpielisku w Sarbinowie, i akcja ratunkowa w Darłowie, gdzie tonącego ratowali strażacy i WOPR.
Od 15 czerwca w Zachodniopomorskiem utonęło 11 osób. Dla porównania - w lipcu i sierpniu 2014 r. życie straciły w wodzie 24 osoby.
W powiecie łobeskim, po festynie, w jeziorze utonął 18-latek. Na koszalińskiej miejskiej plaży tonął 19-latek. Jego wołanie o pomoc z brzegu słyszał o siedem lat młodszy brat.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.