Jest kilka apelacji od wyroku w głośnej sprawie "króla gastronomii" Pawła Golemy. W dwóch z nich mowa jest o rabacie na kilkunastoosobowe przyjęcie byłego oficera policji.
Ze śledztwa wynika, że funkcjonariusze ABW, policji i Izby Celnej nie byli świadomi, że naczelnik UKS prowadzi podwójną grę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.