Pożar w Kłaninie między Koszalinem a Bobolicami. Większość mieszkańców opuściła budynek o własnych siłach, jedną osobę przewieziono do szpitala, z ogniem walczyły cztery zastępy strażaków
W kamienicy przy ul. Kapitańskiej (w rejonie Teatru Polskiego) w sobotę wczesnym popołudniem wybuchł pożar. - Pali się prawdopodobnie na klatce schodowej i w mieszkaniu na drugim piętrze - informował dyspozytor wojewódzkiej straży pożarnej.
Sześć osób zostało poszkodowanych (dwie z nich są ciężko ranne) w pożarze, jaki w nocy wybuchł w domu wielorodzinnym na Pomorzanach. Ok. godz. 2.20 w nocy strażacy ugasili ogień.
40 wychowanków i czterech opiekunów z ośrodka szkolno-wychowawczego w Czaplinku ewakuowała w środę straż pożarna. Powód: podejrzenie wycieku szkodliwej substancji.
Dziesięć razy tej nocy wyjeżdżali strażacy usuwać powalone drzewa i konary. W Szczecinie dwie takie interwencje miały miejsce na ul. Bryczkowskiego w Wielgowie.
Dwa zastępy strażaków na łodziach od godz. 17.40 poszukiwały wędkarza zaginionego na jeziorze Miedwie. - Akcja właśnie się zakończyła i to szczęśliwie - poinformował po godz. 19 dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
W niedzielę rano strażacy zostali wezwani do miejscowości Steklno, gdzie w budynku mieszkalnym doszło do zaprószenia ognia
Wybuchy, dym, ewakuacja szkoły były na niby... Ale interwencja lekarzy i ratowników już na serio. Siedem uczennic gimnazjum w Drawsku trafiło do szpitala po wielkich ćwiczeniach strażaków.
Przez całą noc szczecińscy nurkowie poszukiwali 60-latka w Jeziorze Studnickim pod Ińskiem. Rano znaleźli jego ciało. Wracając z akcji, mieli wypadek. Na ich ratunek wezwano śmigłowiec Pogotowia Ratunkowego
Kierowca ciężarówki zdążył ?wypiąć? ładunek i zabezpieczyć miejsce zdarzenia. Droga przez kilkadziesiąt minut była zablokowana, teraz ruch odbywa się jednym pasem
Kilkunastu strażaków minionej nocy gasiło pożar letniej rezydencji w miejscowości Białka. W tym samym miejscu dziewięć lat temu brawurową akcję przeprowadzili policyjni antyterroryści.
W nocy spaliło się ponad 600 m kw. poddasza w opuszczonym budynku przy ul. Zdrojowej w Międzyzdrojach. Akcja strażaków trwała do godz. 7.42 w niedzielę.
W niedzielę rano doszło do tragicznego w skutkach pożaru altanki działkowej na terenie ogródków Skarbówka.
Do wybuchu doszło o godzinie 4.58 w 12-piętrowym wieżowcu przy ul. Ledóchowskiego 9. W akcji brało udział osiem zastępów Państwowej Straży Pożarnej.
Ponaddwukilometrowy korek był o godz. 16 na ?trójce? przed Myśliborzem. Na drodze zapalił się samochód osobowy, gasiły go cztery zastępy strażaków
12 mieszkańców budynku wielorodzinnego w Starej Dąbrowie pod Stargardem ewakuowano w nocy z mieszkań. - Jedna osoba wymagała tlenoterapii - informuje dyżurna Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
Po godz. 6.08 straż pożarna dostała zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w Reczu przy ul. Lubanowskiej. - Zapalił się strych - informuje oficer dyżurna Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa.
Do nietypowej "inwazji" doszło we wtorek w centrum Szczecinka. Z nieznanych przyczyn cały rój pszczół obsiadł jeden z samochodów. Owady zostały usunięte dopiero przez straż pożarną.
W niedzielę po południu strażacy wyłowili ciało z rzeki w okolicy miejscowości Bielinek. Informację podał portal Chojna24.pl
Pożar wybuchł w nocy z piątku na sobotę w jednym ze bloków przy ul. Kołłątaja w Świnoujściu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Od poniedziałku protestują strażacy z całego województwa. Wywiesili na remizach transparenty i flagi protestacyjne.
Osiem zastępów straży pożarnej, w tym jednostka ratownictwa chemicznego, uczestniczy w akcji na jeziorze Trzesiecko w Szczecinku. Z pobliskiego zakładu Kronospan wyciekła parafinowa emulsja.
Ognia nie było dużo, za to pełno dymu. Zawarte w nim trujące substancje zabiły mieszkankę kawalerki.
Jezioro Szmaragdowe jest bezpieczne, nie ma zagrożenia skażenia wody - twierdzi Zakład Usług Komunalnych. Beczki znalezione kilka miesięcy temu na jego dnie okazały się puste.
Tragiczny w skutkach pożar wybuchł w sobotnie przedpołudnie w Przybiernowie koło Goleniowa. Spaliło się poddasze domu jednorodzinnego. Wewnątrz strażacy znaleźli zwłoki
Jedna osoba zginęła w wyniku wybuchu w fabryce guzików we wsi Cewlino w powiecie koszalińskim. Pięciu innym osobom, które przebywały w tym czasie w budynku, nic się nie stało.
Jedna osoba nie żyje, druga jest ranna. Takie są skutki pożaru domu jednorodzinnego, który wybuchł w środę rano przy ul. Ku Słońcu w Szczecinie.
Ogień w hotelu Polaris w Świnoujściu. Z budynku ewakuowano blisko 60 osób.
Dziewięć nieszczelnych pieców i ulatniającego się tlenku węgla. Trzy osoby podtrute czadem trafiły do szpitala. 13 rannych na drogach. Awarie na kolei.
Do tragedii doszło we wtorek około godz. 8.30 we wsi Trzebiatów. Trwa dogaszanie pożaru.
Dwie osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło w piątek pod Chociwlem.
Spłonęło mieszkanie w Stargardzie Szczecińskim, w którym mieszkały cztery osoby, w tym roczne dziecko. Najprawdopodobniej podpalił je jeden z domowników.
W poszukiwaniu zaginionego straż pożarna przez ponad dobę przetrząsała gruzowisko zawalonej starej cegielni w Starym Grabiążu.
We wtorek wieczorem zawalił się strop budynku starej gorzelni w Starym Grabiążu. Pod gruzami najprawdopodobniej znajduje się mężczyzna, w akcji poszukiwawczej udział bierze blisko 80 strażaków i psy tropiące.
W sobotę około godz. 12 maszyny budowlane uszkodziły rurę z gazem w miejscowości Resko, leżącej pomiędzy Płotami i Łobzem. Blisko 300 osób przez dwie godziny czekało na powrót do domu.
Palił się pusty budynek w miejscowości Bobrowice w pobliżu Sławna. Na miejsce pojechało osiem zastępów straży pożarnej.
Do pęknięcia rury doszło w piątek w miejscowości Mieszkowice. Na miejscu są straż pożarna i pogotowie gazowe.
Przetaczającym się nad Zachodniopomorskiem burzom towarzyszą ulewne deszcze i silny wiatr. W ciągu kilku godzin strażacy musieli kilkadziesiąt razy usuwać połamane gałęzie i powalone drzewa.
Mają 8 i 9 lat, mieszkają w miejscowości Drozdowo. Podczas zabawy zaprószyli ogień. Spłonęła stodoła należąca do Tomasz Leppera, a w niej 200 bel siana. Straty szacowane są na 400 tys. złotych.
Dym pojawił się w pierwszym wagonie ''3'', gdy ta przejeżdżała przez ul. Chmielewskiego. Strażacy nie byli w stanie ugasić pożaru, ponieważ tramwaj przez długi czas podłączony był do trakcji elektrycznej. Wagon spłonął doszczętnie.
Copyright © Agora SA