To są tony plastiku, szkła i styropianu. I mnóstwo różnego rodzaju przedmiotów i ich resztek, które nigdy nie powinny trafić do rzeki. Sobotnia Akcja Czysta Odra w Szczecinie przyniosła imponujący, ale bardzo smutny efekt.
To wydarzenie, które co roku gromadzi coraz więcej uczestników i pomysłów na sprzątanie nadwodnych terenów w rejonie Odry. W sobotę zaczyna się cykl akcji Czysta Odra.
- To jedno z nielicznych miejsc, gdzie w odległości 70 metrów można zobaczyć płynący nawet 200-metrowy statek. Widok jest niesamowity - mówił organizator sprzątania jednego z ciekawszych zakątków nad Odrą w Szczecinie.
Akcja "Czysta Odra", o której informowaliśmy na przykładzie sprzątania rzeki Płonia, to także kilka innych wydarzeń, których uczestników warto docenić. To zresztą nie koniec ciekawych wydarzeń pod tym hasłem.
W rzece na prawobrzeżu Szczecina były butelki, meble, opony, rury, styropian, najprzeróżniejsze opakowania. W ramach akcji "Czysta Odra" wolontariusze sprzątali w sobotę rzekę Płonia. To piękna rzeka. Szkoda, że były w niej śmieci, które wypełniły ponad setkę 120-litrowych worów.
- Stukot butelek rozchodził się po lesie i niejeden w oddali myślał, że ten spływ to pewnie grubsza impreza - wspomina organizator sprzątania rzeki Płonia. Te butelki to część długiej listy śmieci wyłowionych w ramach wydarzenia "Akcja Czysta Odra - Sprzątanie rzeki Płoni".
- U nas trwa wojna i w takich momentach widać, kto jest twoim przyjacielem, a kto nie - mówi Ionna, która uciekła z Ukrainy do Szczecina przed wojną. - Polacy okazali nam wielkie serce i nigdy im tego nie zapomnimy.
Mamy finał zaskakującej historii drogi rowerowej, do której po zbudowaniu nikt się nie przyznawał. W efekcie asfaltowa nitka pokryta była liśćmi. Pomogło dopiero nagłośnienie zawstydzającej magistrat akcji.
Puste butelki po wódce, plastikowe donice, sporo folii. Worki zapełniały się błyskawicznie. W sobotę społecznicy z Osowa zabrali się za porządki w swojej dzielnicy. W niedzielę inni społecznicy organizują podobną akcję na Wyspie Jaskółczej.
Idąc przez młody las, dosłownie potykamy się o plastikowe odpady. Szybko napełniamy sześć 80-litrowych worów. To śmieci Lasów Państwowych, pozostałość po ich "gospodarce leśnej". Na finał wchodzimy na drogę zbudowaną z odpadów budowlanych.
Niemal 600 kg ważyły śmieci, które z Odry w centrum Szczecina wyciągnął w niedzielę Kajakowy Eko Patrol organizowany przez stowarzyszenie Wywrotka.
Kajaki wypełnione 120 litrowymi workami ze śmieciami. Trafiła się nawet lodówka. Tak było dwa tygodnie temu. W najbliższą sobotę kajakowy patrol wyrusza sprzątać Wyspę Dębina. Każdy może pomóc.
Szczecin świętuje urodziny. A skoro urodziny, to trzeba posprzątać. Na urodzinowe porządki na Podzamczu zapraszają Młodzi Demokraci.
We wszystkich Ekoportach i szaletach miejskich szczecinianie znajdą darmowe zestawy do sprzątania po swoich pupilach.
Po raz czwarty w ramach akcji Novasol Coastal Care szczecinianie posprzątają teren przy jednym z najbardziej popularnych miejskich kąpielisk.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.