Szczecin musi przekroczyć w tym roku 35-procentowy poziom recyklingu odpadów. Jeśli się to nie uda, będą kary. Z dotychczasowych danych wynika, że nie jesteśmy w stanie dojść do 26 procent.
W dwóch miejscach w centrum Szczecina trwa budowa podziemnych pojemników do selektywnej zbiórki odpadów nadających się do recyklingu. To jeden ze zwycięskich projektów Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego 2022.
800 wolontariuszy sprzątało w weekend plażę w Świnoujściu w ramach projektu ekologicznego Czysty Bałtyk. Ekologiczne miasteczko na plaży przy alei Interferie odwiedziło kilka tysięcy osób.
W ciągu sześciu miesięcy firma R3 Polska ustawi na terenie Szczecina pięć automatów zwrotnych do przyjmowania butelek z tworzyw sztucznych. To realizacja jednego ze zwycięskich projektów Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego z 2020 r.
Miasto Szczecin do spółki z firmą Remondis Szczecin chce za 70 mln zł zbudować przy ul. Gdańskiej instalację do kompostowania bioodpadów. Inwestycja jest potrzebna, ale oznacza wyrzucenie z miejskiego terenu ponad 20 firm. I to w trzy miesiące.
Najtańsza oferta o prawie 30 procent przekracza zakładany budżet. Poznaliśmy propozycje firm, które są gotowe zainstalować w centrum Szczecina podziemne śmietniki na odpady segregowane.
Urząd Miasta w Szczecinie ogłosił przetarg na budowę w trzech miejscach w śródmieściu podziemnych śmietników. Za takim rozwiązaniem opowiedzieli się mieszkańcy.
Działacze partii Zieloni krytykują sposób segregacji odpadów z tworzyw sztucznych. Proponują rozwiązania, z których Szczecin dwa lata temu zrezygnował.
Produkujemy coraz więcej śmieci, a koszty wywozu rosną. Władze Szczecina chcą o 5 proc. podwyższyć ceny, ale także zaoszczędzić na wywozie gabarytów i uregulować odbiór odpadów budowlanych.
Szczecinianie wytwarzają coraz więcej śmieci, a ich wywóz jest coraz droższy. Na razie skończyło się na przesunięciu w budżecie miasta na ten cel dodatkowych 9,5 mln zł. - Robimy wszystko, by uniknąć podwyżek - mówiła na wtorkowej sesji rady miasta Anna Szotkowska, zastępczyni prezydenta Szczecina.
O ponad 3 tys. ton więcej odpadów wyrzucili mieszkańcy Szczecina w pierwszej połowie tego roku w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. Śmieci przybywa w każdej "kategorii" i od kilku lat. Ile? Miasto podaje liczby.
W 2014 roku szczecinianie posegregowali 20 tys. ton śmieci. W 2020 roku przekroczyliśmy 50 tys. ton - podaje Urząd Miasta. Niestety, produkujemy też coraz więcej odpadów.
Składający co roku deklaracje w sprawie śmieci muszą teraz sprawdzić, czy to właśnie czas na nową. Jest też nowość dla osób, które decydują się na kompostowanie bioodpadów.
Po znaczącej podwyżce cen za wywóz śmieci władze Szczecina ogłaszają, że znów trzeba podnieść ceny. Powód? Rząd zjednoczonej prawicy, wzrost kosztów firm śmieciowych i to, że mieszkańcy produkują coraz więcej odpadów, a na dodatek dobrze je segregują.
49,1 proc. wynosi poziom recyklingu osiągnięty przez nasze miasto w 2019 r. To oznacza, że tylko jeden krok dzieli nas od wymaganego w 2020 r. pułapu 50 proc.
Wystarczy zerknąć do pierwszego lepszego "żółtego" pojemnika na śmieci, by przekonać się, że nawet ze stosunkowo prostą do posegregowania grupą odpadów szczecinianie wciąż mają problemy. Co robimy źle?
Miasto stworzyło stronę, która ma pomóc mieszkańcom w segregacji śmieci. Znajdziemy na niej informację, jakie odpady wrzucać do konkretnych worków.
Od początku lipca zmieniły się zasady odbioru tzw. odpadów zielonych od mieszkańców Szczecina. Nie można już przywozić ich do ekoportów. Zamiast tego miasto dwa razy w roku bezpłatnie dostarczy a potem odbierze pod domy dodatkowe kontenery na trawę, liście czy gałęzie.
Miasto skraca listę odpadów z plastiku, które będzie można wrzucać do pojemników i worków przeznaczonych dla tych właśnie śmieci. Nowe zasady mają nas uchronić przed podwyżkami opłat.
Radni Nowogardu nie zgodzili się na nieuchronne podwyżki opłat dla mieszkańców za wywóz odpadów. Burmistrz, aby nie generować kosztów, zadecydował więc, aby ich nie wywozić.
Krótsza lista plastikowych śmieci wrzucanych do żółtych pojemników lub worków. Pojemniki do segregacji na szkolnych korytarzach i większy nacisk na edukację. To część pomysłów Urzędu Miasta, które mają uchronić nas przed kolejnymi podwyżkami.
Największym zainteresowaniem cieszyła się wymiana plastikowych nakrętek od butelek na rośliny doniczkowe. Dzieciom podobały się warsztaty ekologiczne, konkursy i inne zabawy. Przy ul. Taczaka otwarty został w sobotę 9. w Szczecinie ekoport, czyli punkt selektywnej zbiórki odpadów problemowych.
97 proc. mieszkańców domów wielorodzinnych segreguje śmieci. Także ci z ulic Gorkiego i Beyzyma. W rzeczywistości o segregacji nie ma tu mowy. Czy jedynym wyjściem jest postawienie przy śmietniku stróża? Taki przykład już w Polsce jest.
Od 1 stycznia dużo więcej zapłacimy za wywóz śmieci. Druga podwyżka w ciągu roku oznacza wzrost cen o 100 procent. Dla tych, którzy nie segregują - jeszcze więcej.
Czteroosobowa rodzina mieszkająca w budynku wielorodzinnym od przyszłego roku za śmieci płacić będzie średnio 90 zł miesięcznie. Mieszkańcy domów jednorodzinnych - 94 zł. To i tak dużo niższe stawki, niż dla tych, którzy odpadów nie segregują.
Czteroosobowa rodzina mieszkająca w bloku zapłaci za śmieci 90 zł miesięcznie. Ci z domów jednorodzinnych - 94 zł i to pod warunkiem, że będą odpady segregować. Jeśli nie, rachunek będzie dwa razy wyższy. Kolejna w ciągu pół roku podwyżka oznacza ceny za wywóz śmieci wyższe o 100 proc.
- System kaucyjny wydaje się bardzo atrakcyjny, jego entuzjaści niechętnie jednak zastanawiają się nad wysokimi kosztami wdrożenia tego rozwiązania - uważa Ronald Laska, prezes Remondis Szczecin - spółki, która wywozi śmieci szczecinian
Mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy mają kompostownik, nie muszą kupować brązowego pojemnika na odpady biodegradowalne. Muszą jednak złożyć w urzędzie oświadczenie. Mamy garść nowych porad związanych z nowymi zasadami segregacji śmieci.
To krytyczny moment. Od 1 lipca wszyscy na nowo musimy nauczyć się wyrzucać śmieci. Kto to zlekceważy, zapłaci dwa razy więcej. Niestety, nowe zasady to także sporo zagadek
Śmieciuch zachęca najmłodszych mieszkańców Szczecina do segregowania odpadów. Latem maskotkę można spotkać na bulwarach.
To z jego inicjatywy na ostatnim posiedzeniu Komisji Inicjatyw Społecznych szczecińskiej rady miasta nie było wody w plastikowych butelkach - tylko w szklanych karafkach
Najważniejsza zmiana to wprowadzenie nowej kategorii odpadów segregowanych - biodegradowalnych. Od 1 lipca prócz pojemników i worków w kolorze żółtym (tworzywa sztuczne i metale), zielonym (szkło) i niebieskim (papier) będzie trzeba mieć kubły w kolorze brązowym.
Rządząca miastem koalicja przegłosowała podwyżki cen za wywóz odpadów. Wejdą w życie 1 lipca. Najbardziej wzrosną ceny odbioru tych śmieci, które nie będą segregowane.
Czy radnym uda się w końcu rozwiązać problem niepełnosprawnej Bogumiły D., która notorycznie blokuje elektrycznym skuterem inwalidzkim szczecińskie autobusy i tramwaje? Na wtorkowej sesji rady Szczecina podejmą kolejną taką próbę.
10 zł, a nie 5 zł za metr sześcienny. O sto procent może od lipca wzrosnąć w Szczecinie opłata za wywóz niesegregowanych śmieci. To efekt zmian w przepisach, które mają wymusić na Polakach większą segregację odpadów.
Zmiany wejdą w Szczecinie w życie już 1 lipca. Jest już pewne, że czeka nas podwyżka cen za wywóz śmieci i nowe zasady segregowania, które część osób z pewnością uzna za uciążliwe.
Do żółtego worka na śmieci wrzucił podkaszarkę, wycieraczkę, pompkę. I nie przyjmował do wiadomości, że tak nie można. Trafił więc przed sąd.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.