Na kary od dwóch lat i ośmiu miesięcy do 13 lat więzienia skazał szczeciński sąd członków brutalnego gangu z Kamienia Pomorskiego.
- To były dwa lata nerwów, najpierw ksiądz mówił o mnie z ambony, potem do moich drzwi zapukała policja - opowiada pani Aleksandra, mieszkanka osiedla Nad Rudzianką w Szczecinie, która wygrała w sądzie rozpętaną przez parafię sądową sprawę.
38-letnia kobieta, która 22 czerwca 2022 r. w Szczecinie zostawiła synka w rozgrzanym aucie, powodując jego zgon z powodu udaru cieplnego, odpowiadała przed sądem za nieumyślne spowodowanie śmierci dziecka. W piątek zapadł wyrok w tej sprawie.
Przeprosiny zatytułowane "Oświadczenie" ukazały się w niedzielę rano. Niedługo potem znikły ze strony Radia Szczecin i już nie można ich przeczytać. Cały czas natomiast tekst Tomasza Duklanowskiego jest dostępny.
Sąd Okręgowy w Szczecinie wypuścił w czwartek na wolność adwokata Przemysława Wiaczkisa, uznając, że zarzuty Prokuratury Regionalnej w Szczecinie są mało wiarygodne.
Najpierw zarzucono Pawłowi Golemie przestępstwa, a później dopiero szukano na nie dowodów - mówił sędzia Maciej Strączyński, uzasadniając prawomocne oczyszczenia z zarzutów korupcyjnych trzech przedsiębiorców.
Dawid J. z zachodniopomorskiej wsi Sulikowo kiedyś był najmłodszym seksualnym mordercą w Europie. Teraz sąd w Szczecinie skazał go za kolejną zbrodnię na dożywocie.
Sąd uznał, że Joanna J., prezeska fundacji Pogotowie Teatralne, żona znanego aktora ze Szczecina, którego zabrakło na ławie oskarżonych, przez kilkanaście lat przywłaszczyła ponad 2,8 mln zł. Wyrok potwierdza to, o czym od początku tej sprawy pisała "Wyborcza".
Pracownicy administracyjni oraz sędziowie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie napisali listy do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, ujmując się za odwołaną ze stanowiska dyrektor Dagmarą Kosowską-Drąg.
Trzy lata temu Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał wyrok na lichwiarzy, którzy podstępem przejmowali majątki swoich ofiar. Do tej pory nie ma wyroku drugiej instancji, co blokuje drogę do odzyskania majątków.
Szczeciński malarz Krzysztof Soroka ma kolejną sprawę karną za ten sam obraz, za który został już raz prawomocnie osądzony. Jak to możliwe?
Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił we wtorek wyrok sądu okręgowego, który skazał dwóch braci na 25 lat więzienia za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w Wielkanoc 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie utrzymał w poniedziałek wyrok sądu okręgowego w sprawie, w którą początkowo trudno było uwierzyć.
Maciej Strączyński, prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie, kategorycznie zaprzeczył, że to rzecznik sądu udzielił Tomaszowi Duklanowskiemu z Radia Szczecin informacji pozwalających stwierdzić, że ofiarą pedofila Krzysztofa F. był syn posłanki Koalicji Obywatelskiej.
Za nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym odpowie przed sądem mężczyzna, który w lipcu 2021r. doprowadził do zderzenia tira z pociągiem relacji Szczecin - Berlin.
Na finiszu głośnego procesu w sprawie tzw. afery melioracyjnej pojawił się pomysł przesłuchania przed sądem w Szczecinie Adama C., którego wyjaśnienia doprowadziły do oskarżenia domniemanego gangu "Rzeźnika".
Grzywna jest również za zasłanianie baneru i odmowę wylegitymowania się policji. - Tylko że ja żadnego baneru nie zasłaniałam, stałam daleko - mówi Marta Szuster, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w Szczecinie.
Szczeciński sędzia, który wylosował sprawę adwokata Szymona L., zwrócił się do Sądu Najwyższego o jej przeniesienie do sądu równorzędnego.
Weterynarz skazany wcześniej na pół roku więzienia w zawieszeniu w głośnej sprawie znęcania się nad zwierzętami w Agryfie będzie miał ponowny proces. Pięć innych osób także.
Prokuratura odmówiła wszczęcia sprawy z urzędu, a sąd w Szczecinie początkowo sprawę umorzył. Nieustępliwość Igora Podeszwika, społecznika i aktywisty, doprowadziła do wyroku skazującego.
Są prawomocne wyroki w dwóch sprawach, które z prywatnego oskarżenia założył Dariusz Matecki, radny Szczecina z Solidarnej Polski. Pierwsze oskarżenie dotyczyło blogera Piotra Kupsia. Drugie - dziennikarza szczecińskiej "Wyborczej" Andrzeja Kraśnickiego juniora. Oba rozstrzygnięcia są dla polityka niekorzystne.
Sąd Apelacyjny w Szczecinie podwyższył o dwa lata karę dla Vadima I., który kompletnie pijany ciężko ranił swoim audi Jakuba Znojka, gdy zrozumiał, że ten chce uniemożliwić mu dalszą jazdę i oddać go w ręce policji.
Anestezjolog Wiesław S. skazany przez sąd w Szczecinie na półtora roku więzienia za uciekanie z majątkiem przed ofiarą tragicznego w skutkach błędu lekarskiego, może odbywać karę na wolności, w obroży elektronicznej.
Kara to m.in. rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd orzekł też przepadek darmowego bonu do McDonalda, który prokuratura uznała za korzyść majątkową.
Co powiedziała na ostatnim przesłuchaniu w szczecińskiej prokuraturze Tatiana A., podejrzana o powoływanie się na wpływy w kręgach władzy PiS?
Znany adwokat ze Szczecina Szymon L. będzie miał kolejny proces. Chodzi m.in. o fałszywe zeznania i usiłowanie wymuszenia rozbójniczego.
Krzysztof F., były pracownik Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie, został prawomocnie skazany na prawie pięć lat więzienia. To kara za pedofilię, nakłanianie dzieci do spożywana narkotyków i posiadanie substancji odurzających.
Wiesław Sz. ze Szczecina został skazany na bezwzględne więzienie, bo nie chciał płacić odszkodowania za błąd w sztuce lekarskiej, który zniszczył życie młodej kobiecie. Mimo to pełni obecnie obowiązki szefa kliniki w szpitalu PUM na Pomorzanach.
Uchybienie podczas okazania świadkowi zdjęć spowodowało, że sąd nie wydał w czwartek wyroku w sprawie zabójstw zleconych przez autora książki "Spotkanie".
Czy sąd rozwikła zagadkę zabójstwa więźnia w Zakładzie Karnym w Nowogardzie? Jest akt oskarżenia.
Marek K., który przed laty wpadł w pułapkę zastawioną przez dziennikarzy TVN, ma spędzić za kratami 6 lat za fałszowanie testamentów. Tak zdecydował sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Prawdopodobnie w styczniu sąd wyda wyrok na Dawida J., który w maju 2021 r. udusił 18-letnią Magdę, a ma na sumieniu również zabójstwo 13-latki.
Autor dzieła, które oburzyło obrońców wiary, holendersko-polski malarz mieszkający w Szczecinie, ma wpłacić 2 tys. zł na Fundusz Sprawiedliwości. Pieniądze mogą trafić do stowarzyszenia Fidei Defensor, które doprowadziło go na ławę oskarżonych.
Trzy lata po rozbiciu brutalnego gangu z Wybrzeża przez zachodniopomorską policję Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał wyrok w tej sprawie.
Domniemany mózg okrutnej zbrodni i kanibal Robert M. przyjechał na proces apelacyjny w Szczecinie z domu. Skazujący go na 25 lat więzienia wyrok jest nieprawomocny. Mężczyzna jest na wolności i domaga się uniewinnienia.
34-letni mieszkaniec Szczecina odpowie przed sądem za to, że jadąc na elektrycznej hulajnodze, potrącił na pl. Zwycięstwa pieszą, która w wyniku wypadku złamała rękę.
Według wstępnych ustaleń śledczych, jeden z głównych bohaterów kończącego się właśnie gangsterskiego procesu, sam odebrał sobie życie, skacząc z 10. piętra wieżowca.
Główny oskarżony, patoyoutuber Łukasz W. "Kamerzysta", pisanej w areszcie książki nie wydał, ale właśnie planuje kolejną walkę w ramach gali Prime Show MMA. W czwartek w Szczecinie rozpoczyna się jego kolejny proces.
Chodzi o Marka K., który od lat ma kłopoty z prokuraturą i dzisiaj nie jest już adwokatem. Kolejny wyrok w jego sprawie wydał Sąd Okręgowy w Szczecinie.
Pozbawiony prawa wykonywania zawodu adwokat Szymon L. ze Szczecina dostał ochronę policji. I zwrócił się do sądu o przesłuchanie radnej wojewódzkiej PiS Małgorzaty Jacyny-Witt, która - jak uznał - miała grozić mu śmiercią.
Copyright © Agora SA