Ryszard S. - brat jednego z wiceministrów kultury w resorcie Piotra Glińskiego aresztowany na wniosek zachodniopomorskiego wydziału prokuratury krajowej. Ma zarzuty dotyczące m.in. powoływania się na wpływy w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego i czerpania korzyści majątkowych.
Patriotyczne śpiewanie pod hasłem "W hołdzie bohaterom polskiej wolności" odbyło się - już po raz 20. - w niedzielę na pl. Lotników w Szczecinie. Poprowadził go, jak co roku, poseł PiS Leszek Dobrzyński, tym razem ubrany w t-shirt z hasłem "Achtung Russia" i z czaszką z podobizną Putina. Na scenie, obok zespołu muzycznego Sweet Four, była też kandydatka na senatorkę PiS ze Szczecina, 32-letnia Agnieszka Kurzawa. Dobrzyński rozdawał ze sceny torby z gadżetami przygotowane przez IPN. Szyki organizatorom pokrzyżowała pogoda: mocno padało i przemoczona widownia była mniej skora do podchwytywania słów i melodii. Nieco spóźnieni na patriotyczne śpiewanie przybyli minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński i wojewoda Zbigniew Bogucki. Minister nie śpiewał, bo przyznał, że "nie jest utalentowanym wykonawcą".
Notable PiS w świetle fleszy podpiszą w Szczecinie 28 sierpnia porozumienie w sprawie powstania w dawnej świetlicy szczecińskiej stoczni "Przystanku Stocznia". To ma być coś w rodzaju muzeum z narracją historyczną obecnej władzy, konkurencyjne miejsce wobec Centrum Dialogu Przełomy.
Teatr nie dostanie ani grosza, filharmonia połowę wnioskowanej kwoty. Minister Piotr Gliński z pieniędzy na kulturę sfinansuje dokończenie budowy centrum pielgrzymkowego.
Świetlica, w której rozgrywały się przełomowe dla najnowszej historii Polski wydarzenia, kilka lat temu została skomunalizowana. Teraz może wrócić do państwa.
Minister kultury Piotr Gliński zapewnia, że stoczniową świetlicą w Szczecinie, w której rozgrywały się przełomowe dla najnowszej historii Polski wydarzenia, zaopiekuje się Instytut Dziedzictwa Solidarności.
- Zachodniopomorskie instytucje kultury otrzymały najmniej pieniędzy - alarmują politycy Koalicji Obywatelskiej. Do ministra kultury skierowali prośbę o wyjaśnienie sprawy.
Trwają konsultacje przedstawicieli gdańskiego Instytutu Dziedzictwa Solidarności z władzami Szczecina dotyczące warunków przekazania IDS budynku historycznej stoczniowej świetlicy, w której w 1980 r. podpisano szczecińskie Porozumienia Sierpniowe.
Samorząd Szczecina chce przekazać Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego historyczną świetlicę Stoczni Szczecińskiej, w której podpisano Porozumienia Sierpniowe. Powód: mimo podpisania listu intencyjnego i publicznych deklaracji ministra Piotra Glińskiego strona rządowa nie robi nic, by powstał tam Ośrodek Stocznia - Wolność i Solidarność.
"Spaliły mi się głośniki. Zostałem z niczym. Sam w głuchej ciszy" - to refren utworu nagranego przez szczeciński zespół Tragarze. W teledysku występują Marika, Hirek Wrona czy Andrzej Piaseczny.
- Te pieniądze mają pomóc artystom przetrwać pandemię i czas zamknięcia teatrów. Przetrwać, a nie dorobić się w paskudnym czasie. To mają być pieniądze na chleb i margarynę, a nie na kawior i szampana - mówi Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku w Szczecinie i wiceprezes Stowarzyszenia Dyrektorów Teatrów w Polsce.
Prominentni przedstawiciele PiS już w 2016 r. obiecywali Szczecinowi pieniądze na stworzenie w historycznej stoczniowej świetlicy tętniącego życiem "miejsca pamięci". Czy zablokowanie pieniędzy na ten cel to kara za dokonaną przez Piotra Krzystka zmianę koalicjanta?
Jeszcze w 2014 r. zapowiadano, że powstanie tu ośrodek pamięci i edukacji. Mimo deklaracji wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego wsparcia remontu świetlicy w Stoczni Szczecińskiej pieniędzmi z budżetu państwa, do dziś nie podpisano nawet listu intencyjnego. Od roku resort kultury w ogóle nie odpowiada na pytania miasta.
Nauczyciele ze szczecińskiego Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Feliksa Nowowiejskiego dołączyli do inicjatywy kilkunastu szkół muzycznych w całej Polsce. W liście otwartym do ministra kultury Piotra Glińskiego domagają się, by włączył się w dialog z protestującymi nauczycielami i poparł ich postulaty.
Mają być państwowe pieniądze na przekształcenie niszczejącej historycznej świetlicy biurowcu dawnej Stoczni Szczecińskiej w centrum szczecińskiej Solidarności - taką deklarację w 37. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych w Szczecinie złożył wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.