Kilkanaście osób zgromadziło się w niedzielę po południu, by uczcić pamięć zamordowanego pięć lat temu prezydenta Gdańska na placu jego imienia w Szczecinie. "W tym roku uczcimy pamięć Pawła Adamowicza w takiej Polsce, jakiej on chciał - w Polsce wolnej od nienawiści" - zapowiadali organizatorzy pikiety z Lambdy Polska, która walczy z powszechną w społeczeństwie pogardą, dyskryminacją i przemocą. - Chcemy, by grupy wykluczone były traktowane z akceptacją i poszanowaniem różnorodności. By Polska była bezpieczna dla każdego tak, jak pragnął tego Paweł Adamowicz - podkreślali uczestnicy.
Słowa o nienawiści, która zabiła prezydenta Gdańska, i nadziei padły w sobotnie popołudnie na pl. Adamowicza, podczas spotkania zorganizowanego m.in. przez KOD.
"Nie chcemy żyć w Polsce rozdartej i podzielonej. Nie zgadzamy się na świat, w którym rządzą nienawiść i przemoc" - piszą organizatorzy w zaproszeniu na sobotnie spotkanie w czwartą rocznicę śmierci Pawła Adamowicza. W piątek o słowach, które zabijają, mówili w Gdańsku m.in. Magdalena Adamowicz, Piotr Adamowicz i Donald Tusk.
- Czas, żebyśmy porzucili narzędzia zadawania sobie nawzajem krzywd i wyciągnęli do siebie ręce - takie słowa padły w Szczecinie w trzecią rocznicę śmierci Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.
13 stycznia mija trzecia rocznica zamachu na Pawła Adamowicza. Dzień później prezydent Gdańska zmarł. Spotkajmy się na krótkiej manifestacji na placu Jego imienia w Szczecinie w piątek o godz. 18.
"Przez swoje nacjonalistyczne, faszystowskie, antysemickie i antyfeministyczne zapędy Roman Dmowski nie zasługuje, aby jego nazwisko widniało w przestrzeni publicznej Szczecina" - uważają młodzi działacze Lewicy.
Zmiany nazwy placu w ścisłym centrum Szczecina domagają się przedstawiciele Ruchu Narodowego i Młodzieży Wszechpolskiej. Właśnie rozpoczęli akcję zbierania podpisów pod petycją do szczecińskiej rady miasta w tej sprawie.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został śmiertelnie ugodzony nożem 13 stycznia 2019 r. podczas Wielkiego Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zmarł dzień później. Choć zabójca został od razu zatrzymany, to do dziś prokuratura nie sporządziła nawet aktu oskarżenia. W czwartek wieczorem, w drugą rocznicę tragicznej śmierci Pawła Adamowicza, na placu jego imienia w Szczecinie, zapalone zostały znicze ułożone w wielkie serce. Organizatorzy - KOD Zachodniopomorskie i Lambda Szczecin - uprzedzali, że nie będzie żadnych przemówień i wystąpień, tylko chwila zadumy.
Nie będzie przemówień ani wystąpień. Będzie tylko portret zamordowanego prezydenta Gdańska. Na placu jego imienia w Szczecinie w czwartek od godziny 17 do 19.
- Łatwiej jest kupić trolli niż mądrze gospodarować. Łatwiej karmić uprzedzeniami niż edukować. Manipulować niż negocjować - do przeciwstawiania się takim mechanizmom i do oporu wzywała we wtorek wieczorem w Szczecinie profesor Inga Iwasiów, prozaiczka i wykładowczyni uniwersytecka
Szczecin był pierwszym miastem, które uhonorowało tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska nadając jego imię jednemu z placów. We wtorek - w pierwszą rocznicę śmierci Adamowicza - szczecinianie będą tam protestować przeciwko mowie nienawiści w polityce.
W pierwszą rocznicę śmierci zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza szczecinianie spotkają się na placu jego imienia, żeby zaprotestować przeciwko mowie nienawiści.
Nie ma decyzji w sprawie lokalizacji pomnika Józefa Piłsudskiego. Nie będzie likwidacji placu imienia Pawła Adamowicza, do czego dążyli radni PiS.
To będzie trudna sesja dla prezydenta Piotra Krzystka. Musi przekonać radnych do wycięcia z planów części inwestycji oraz do drastycznych podwyżek cen za wywóz śmieci. Początek we wtorek o godz. 10.
Z inicjatywą wystąpili przedstawiciele partii Korwin. - Mam nadzieję, że już niedługo będziemy świętować pierwsze mistrzostwo Dumy Pomorza w ekstraklasie na placu Pogoni Szczecin - mówił Jakub Kozieł.
Plac po pomniku Wdzięczności od 9 kwietnia już oficjalnie zmieni się w plac Pawła Adamowicza. Treść uchwały w tej sprawie została już opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Zachodniopomorskiego.
Stanowczo protestuję przeciwko nazwaniu jednego z centralnych placów naszego miasta imieniem tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza. Ani ja, ani bardzo wielu moich znajomych nie widzimy powodu, dla jakiego akurat ta postać powinna być w Szczecinie tak wyjątkowo uhonorowana - napisał do szczecińskich radnych Piotr Briks, historyk i profesor Uniwersytetu Szczecińskiego.
Wynajęty przez miasto ochroniarz tuż za plecami prezydenta stał na pl. Lotników podczas manifestacji "Dość rasizmu i faszyzmu". Pilnował także jego bezpieczeństwa na sali sesyjnej rady miasta w czasie dyskusji o przyszłości pl. Orła Białego.
Jest już ogrodzenie, trwa zabezpieczanie pni drzew. Do końca czerwca plac Adamowicza zmieni swoje oblicze. Będzie to finał przekształceń tego miejsca, nad którym górował niegdyś pomnik Wdzięczności.
Psycholog terapeuta Michał Kawecki i dr Jerzy Pobocha, psychiatra sądowy, który "zajrzał w umysły" wielu znanych, także seryjnych morderców, podczas Zamkowych Spotkań z Psychologią i Sztuką porozmawiają m.in. o casusie zabójcy prezydenta Gdańska.
Polityk i intelektualista o szerokich horyzontach. Wizjoner - takie słowa przychodzą mi do głowy, gdy myślę o Pawle Adamowiczu.
Na Facebooku pojawiła się strona "Nie dla placu Pawła Adamowicza w Szczecinie". Do czwartku polubiło ją 729 osób.
Zamordowany prezydent Gdańska będzie miał swój plac w ścisłym centrum Szczecina - zdecydowali we wtorek radni. Pomysł nie spodobał się radnym PiS.
Mimo przenikliwego chłodu, około 300 osób przyszło w sobotę w południe na pl. Solidarności, gdzie rozpoczęła się transmisja z Gdańska, z pogrzebu zamordowanego prezydenta Pawła Adamowicza.
W traumie, jaką jest dla Polaków mord na prezydencie Gdańska, ucichły polityczne spory i nawet najbardziej ortodoksyjni zwolennicy Jarosława Kaczyńskiego zamilkli. Ale nie radna Prawa i Sprawiedliwości z sejmiku województwa zachodniopomorskiego.
Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie "aktów zgonu politycznego", które wszechpolacy wystawili 11 samorządowcom - m.in. Pawłowi Adamowiczowi. Zażalenia na tę decyzję składają prezydenci Poznania, Lublina, Bydgoszczy i Białegostoku. Prezydent Szczecina zrezygnował. Dlaczego?
Uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej Curie, Zespołu Szkół Łączności i Zespołu Szkół im. Ignacego Łukasiewicza w Policach mieli w ten weekend świętować z okazji nadchodzącego egzaminu dojrzałości. W związku z żałobą narodową studniówki zostały przeniesione.
Piotr Krzystek wyjeżdża w piątek wieczorem, bo w sobotę od rana wjazd do Gdańska z powodu korków może być utrudniony. Olgierd Geblewicz już w piątek o godz. 15 weźmie udział w spotkaniu przedstawicieli samorządowców, którzy w historycznej stoczniowej sali będą żegnać prezydenta
Smutek, żal, współczucie, bezsilność - to słowa, które najczęściej powtarzają się we wpisach szczecinian w księdze kondolencyjnej, która po śmierci prezydenta Pawła Adamowicza udostępniona została w Urzędzie Miasta.
Kilkaset osób przyszło po godz. 20 na szczeciński pl. Solidarności, aby uczcić pamięć zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
- W Gdańsku zdarzyła się tragedia. Myślę, że to wiele przewartościowuje. Gdybyście chcieli o tym porozmawiać, jestem do waszej dyspozycji - mówił w środę do uczniów Technikum Technologii Cyfrowej prezydent Piotr Krzystek.
"Wydarzenia, które miały miejsce w naszym kraju w ostatnich dniach są dobitnym świadectwem tego, do czego może prowadzić nas wszystkich eskalacja nienawiści" - pisze w apelu do Piotra Krzystka były kandydat na prezydenta miasta Piotr Czypicki.
Największe Serce Świata - pod takim hasłem w wielu miastach w Polsce w środę wieczorem organizowane są spotkania mieszkańców, by uczcić pamięć prezydenta Pawła Adamowicza. I żeby być razem. Także w Szczecinie.
Gdański areszt nie ma swojego oddziału obserwacji sądowo-psychiatrycznej, więc podejrzani, których obserwację nakazał tamtejszy sąd, od lat trafiają do nas - mówi dr Jerzy Pobocha, znany psychiatra sądowy ze Szczecina.
"Mam tego wszystkiego dość, ciągłego hejtu i nienawiści. Na jakiś czas znikam" - napisał szczecinian Łukasz Berezak. To reakcja na dramatyczne wydarzenia w Gdańsku oraz rezygnację Jerzego Owsiaka z funkcji prezesa fundacji WOŚP
Udział w nabożeństwie wezmą prezydent Szczecina Piotr Krzystek i szczecińscy radni
"Po każdej ze stron mamy wiele do zrobienia", "Liczę, że w polityce pojawią się w końcu łagodniejsze słowa, że będzie mniej szczucia jednych na drugich" - to komentarze osób, które wzięły udział w szczecińskim proteście przeciw nienawiści i w pożegnaniu tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Szczecinianie w odruchu serca tłumnie stawili się na pl. Solidarności, gdzie w poniedziałek o godz. 18 rozpoczęła się manifestacja "Szczecin przeciwko nienawiści" będąca reakcją na zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
Ludzie są skupieni, poważni. Widać, że wszyscy są wstrząśnięci niedzielną tragedią w Gdańsku.
W związku ze śmiercią Pana Prezydenta Pawła Adamowicza w szczecińskim Urzędzie Miasta (wejście środkowe) wystawiona została księga kondolencyjna - poinformował trzy kwadranse po nadejściu najtragiczniejszej informacji z Gdańska rzecznik prezydenta Szczecina Łukasz Kolasa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)