8 lutego mija piąty rok od rozpoczęcia remontu okrętu desantowego ORP "Lublin" w Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia". Jednostka, którą zaczęto budować w okresie PRL, powstała w niecałe dwa lata. Miała wrócić do Marynarki Wojennej w maju 2017 r. Końca remontu nie widać, a NIK ujawniła właśnie, że całe przedsięwzięcie było od początku postawione na głowie.
Od czwartku w Szczecinie przebywają zespół okrętów NATO SNMCMG1 oraz ORP "Xawery Czernicki". Przy nabrzeżu Chrobrego można oglądać niszczyciele min HNOMS "Hinnoy" z Norwegii, EML "Sakala" z Estonii, BNS "Primula" z Belgii i łotewski stawiacz min LVNS "Virsaitis". Zadaniem okrętów Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO SNMCMG1 jest zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi na morskich szlakach poprzez poszukiwanie, wykrywanie i niszczenie niebezpiecznych obiektów podwodnych. Ich wizyta w Szczecinie związana jest ze wspólnym szkoleniem, ma też na celu prezentację siły NATO w państwach sojuszniczych. Do czterech wyżej wymienionych jednostek dołączył polski okręt wsparcia logistycznego ORP "Xawery Czernicki". Tę jednostkę można będzie zwiedzać jeszcze w sobotę i niedzielę w godz. 13-17. Wszystkie okręty wypłyną ze Szczecina w poniedziałek ok. godz. 10.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.